Najpierw wielki krzyk o pomoc - teraz otchłań zapomnienia

Pamiętacie Dara? To piesek bez łapy i z drugą połamaną. Jeden z tych, o których kiedyś było głośno i wszyscy wołali - pomóżcie- będziemy z Wami! Tak...

Dar jest już po dwóch operacjach, czeka na protezy. Teraz mniej więcej znamy jego historię i nie była ona ciekawa - strzelano do niego, bito, kopano, połamano łapy... W jednej z nich była już martwica więc parę dni dzieliło go od śmierci.

Potrzebujemy pieniędzy na rehabilitację i utrzymanie Dara - tak po prostu - prosimy nie zapominajcie o nim i pomóżcie nam - a przede wszystkim jemu...