Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Mimo ogromnych staran Dareczka nie udalo sie uratowac :(
Reszta szczeniat przezyla .. <3
Dziekujemy za każde wsparcie <3
Historia jakich wiele - interwencja gdzieś na mazowieckiej wsi, na podwórku 18 psów, wśród nich łącznie 9 szczeniąt z dwóch miotów.
Urodzone w środku zimy, bez odpowiedniego schronienia, zapchlone i brudne, w najlepszym wypadku pewnie oddane zostałyby komuś ze wsi i podzieliły podwórkowy los rodziców.
Troje szczeniąt trafiło do nas.
Są niedożywione - niech was nie zwiodą ich pękate brzuszki - są wzdęte nie od karmy, ale od robaków Jeden z piesków, najmniejszy - Darek - ma na wierzchu wszystkie kości. Szczurzy ogonek, chude nóżki, brzuch jak balon i wystający kręgosłup - nie przypomina jeszcze pieska. Na jego ciele znaleźliśmy wiele ran - widocznie zębami odganiany był od jedzenia, którego stale brakowało. Głód, zimno, ropiejące oczy, pogryzienia i biegające po resztkach wyliniałej sierści pchły i wszy - tak wyglądały pierwsze kilka tygodni jego życia. Cały czas zastanawiamy się jakim cudem przeżył, ile chęci życia było w tym malutkim, nieważącym nawet 1,5 kg piesku?
Pozostała dwójka też jest w kiepskim stanie. Wszystkie trzy pieski wymagają odpowiedniego odżywienia - dobrej karmy i suplementów, żeby doszły do siebie i zniosły pełną profilaktykę. Aby je wyleczyć, nakarmić, zapewnić opiekę, transport musimy prosić Was o wsparcie.
Loading...