Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani mamy mały, a może i duży cud 🙂 Wiadomość o koniku dotarła do jego pierwszej właścicielki, która zdecydowała się go odkupić. Zobowiązała się nigdy więcej go nie sprzedawać. Zapewnia mu dożywotnie życie i zielone łąki. Okazało się, że konik będzie bardzo blisko nas. Osobiście będę mogła sprawdzić jak mu się wiedzie. Dlatego kończę zbiórkę. Wszystkim bardzo dziękuję za każdą wpłatę. Mam nadzieję, że pozwolicie tą kwotę przeznaczyć na inne koniki.
Ma 4 lata i dobre pochodzenie. Anglik czystej krwi. Wydawałoby się, że świat stoi przed nim otworem. Kontuzja i inne współistniejące wady wykluczyły go ze wszystkiego, włącznie z życiem...
Zakupiony do sportu, ale kontuzja wykluczyła go ze wszystkiego. Zerwany mięsień śrudkostny. Do tego wyszło kilka wad, francuska postawa, miękka pęcina, koziniec. Może być tylko kosiarką. Ma dopiero 4 lata. Taka diagnoza to wyrok. Nikt nie chce takiego konia, przecież to darmozjad...
Wiecie, jak to jest. Jak zobaczysz zwłaszcza ufne końskie oczy, to nie możesz odrobaczyć. My mamy bardzo ciężko. Covid dał się mocno we znaki, dlatego szukałam dla niego domu, który weźmie, otoczy opieką w zamian nie oczekując niczego. Nie znalazłam... Czy mam zamknąć oczy? Zapomnieć? Stwierdzić, że przecież robiłam wszystko i skwitować "no trudno"...
Jak zobaczysz ufne oczy konia, to nie da się odzobaczyć. Nie da się przejść obojętnie i tym samym skazać na rzeź. Bo w rzeźni nie patrzą na pochodzenie. Tam wszystkie razem i każdy z osobna to... Mięso. Tam nie ma sentymentów. Tam jest rzeźnia. Tam się zabija...
On ma dopiero 4 lata. Przed nim może być całe, długie życie. Niech będzie kosiarką, niech robi, co chce - niech żyje! Błagam, pomóżcie! Mamy naprawdę bardzo ciężko, dlatego zbiórka obejmuje koszt jego wykupu, transportu, diagnostyki weterynaryjnej i przynajmniej trzymiesięcznego zabezpieczenia kosztów utrzymania. Z nadzieją, że wspólnie damy radę ocalić kolejne życie błagam o pomoc!
Loading...