Na leczenie i godną starość niepełnosprawnego psa Domino

[Aktualizacja 9.09.2018]

6 września Domino wrócił do domu i swoich opiekunów. Ale to jeszcze nie koniec leczenia. Domino musi przyjmować leki na regenerację wątroby oraz leki na wzmocnienie mięśnia sercowego. Czeka go jeszcze drugie odrobaczanie. Nam został do spłacenia dług w lecznicy w kwocie 684,26 zł. Domino potrzebuję też dobrej jakościowo karmy.

Kilka dni temu do wolontariuszki naszej fundacji dotarła wiadomość o psie, który nie chodzi. Na miejscu okazało się, że pies ma połamane obie przednie łapy. Poprzedniej zimy został potrącony przez samochód.

Lewa łapa wisiała tylko na skórze i po kilku tygodniach odpadła. Prawa łapa, która również była złamana, zrosła się samoistnie. Ponieważ pies po wypadku nie był zawieziony do weterynarza i łapa nie została nastawiona, to na chwilę obecną jest już za późno na interwencję chirurgiczną.

29.08 piesek trafił do przychodni weterynaryjnej w Lublinie. Morfologia wykazała anemię i zmiany w wątrobie. Dodatkowo pies jest zarobaczony tasiemcem i ma zmiany skórne na uszach. Wiek psa został określony na około 14 lat.

30.08.2018 r. zostało wykonane RTG.

Domino został w przychodni na tygodniowe leczenie. Kiedy stan jego zdrowia ulegnie poprawie piesek wróci do dotychczasowych opiekunów. Są to dwie starsze osoby, 80-letnia matka i jej syn. Dlatego nasza fundacja będzie stale odwiedzać i wspierać psiaka poprzez zakup dobrej jakościowo karmy i zapewnienie transportu do weterynarza na wizyty kontrolne, szczepienie i odrobaczanie.

Prosimy o wpłaty. Bez Waszej pomocy nie damy rady zapewnić Domino godnej starości.