Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wsparcie dla Jadzi !
Jadzia odzyskała zdrowie i najważniejsze, że znalazła wspaniały dom! Gdzie jest szczęśliwa i bardzo kochana !!
I traktowana jak prawdziwa księżniczka !!!
Dziękujemy w imieniu swoim i Jadzi ❤
Kto by przypuszczał, że leżące w rowie zwłoki psa ruszają jeszcze powiekami... Maleńkie drżące ciałko powoli gasło. Mijały kolejne dni. Larwy much i pcheł wysysały resztki płynącej jeszcze krwi.
Jadzia została zauważona przez jedna z mieszkanek pobliskiej wsi, całkowicie przypadkiem w przydrożnym rowie. Zagłodzona, wycieńczona, nie miała siły podnieść nawet głowy. Gdy tylko się dowiedzieliśmy o tym maleństwie natychmiast rozpoczęliśmy akcje ratującą życie, liczyły się minuty jak nie sekundy.
Włosy wychodziły garściami...
Przelewająca się przez ręce trafiła do lecznicy i z przerażeniem zaczęliśmy się dowiadywać w jak strasznym stanie jest sunia. Lekarze określili całkowite zagłodzenie, waga nieco ponad 2 kg, anemia, temperatura wręcz niemierzalna, wychłodzenie, cała pokryta larwami much, ogromne ilości pcheł - ogólny stan krytyczny. Rokowania bardzo ostrożne.
Cały czy trwa walka w szpitalu o życie maleńkiej Jadzi. Sunia ma ok roku - to jeszcze psi dzieciaczek, któremu człowiek zgotował taki los.
Prosimy o pomoc w imieniu suni - to kolejne zmarnowane życie, które możemy razem odmienić!
Będziemy na bieżąco pisać o jej stanie.
Prosimy o pomoc w pokryciu kosztów leczenia, zabiegów, leków i pobytu w specjalistycznej klinice. Koszty leczenia i pobytu w szpitalu będą ogromne, jednak każdy dzień to walka o życie i zdrowie Jadzi.
Loading...