TWOJA ZŁOTÓWKA - DLA GROCHOWIAKA WAŁÓWKA

Contest
496 Wpłat
Zebrano: 9 489 zł

Started: 06 November 2024

Ends: 06 December 2024

Hour: 23:59

Hej Łysi Koci!

Część z Was już mję zna, ale na wszelki wypadek dokonam ponownej prezentacji. Jestem Malinka! Najmłodszy Kot z Grochowa!

Ten tytuł zobowionzuje, więc ciotki mję powierzyły baaaaardzo ważną misję. Misję prowadzenia akcji TWOJA ZŁOTÓWKA   - DLA GROCHOWIAKA WAŁÓWKA!

Jak zapewne wiecie, ciotki grochowskie od wielu lat pomagają kotkom nie tylko z Warszawy, ale i innych części Polski. Zarówno takim bomblom jak ja, jak i dziadom starszym i młodszym w azylu  i domach tymczasowych.

Dzięki ciotkom mamy:

*pyszne mięsko w puszkach, nie jakieś zbożówki od których bolą nas brzuszki,

*duże kuwety z fajnym żwirkiem, w którym można kopać tak, jakby jutra miało nie być,

*dużo zasobów w azylowie, czy DT (drapaki, legowiska, hamaczki, zabawki, łamigłówki itp.),

*możliwość nielubienia innych kotów skutkująca własnym lokum (oddzielny pokoik w azylu lub DT bez innych kotów),

*profilaktykę kocią, czyli szczepienia, odrobaczenia, kastracje (chociaż czasem to kradnięcie naszych narządów nam się nie uśmiecha, to koniec końców lepiej nam jak Jajkogłos czy Cipkogłos nas nie wzywa), czipowanie, testy na choroby zakaźne,

*badania wszelakie: boli nas brzuszek- USG, skoczymy jakoś krzywo-RTG, ciągle wraca nam katar-endoskopia, krzywi nam się głowa-rezonans itp.- no to są już hiper kosztowne sprawy…

Dodatkowo, tym kotkom, co mieszkajom Za Oknem, to jest kotom wolnożyjącym, to ciotki i mjęsko i kastracje i kuje w pupala na zdrowotność fundują. Wiecie, że to są już setki kotków nie tylko w Warszawie, ale w CAŁEJ POLSCE?! Ja co prawda jeszcze kiepsko liczę, bo matematyka u takiego bombla jak ja to jeszcze kuleje, ale i tak wiem, że to toć musi kosztować tyle złota, że chyba nawet więcej niż ciotka moja osobista waży w sezonie zimowym!


A właśnie, ciotka moja mnie w klawiaturę pacza i każe przypomnieć, że wszystkie kotogrochowskie ciotki, to DZIAŁAJĄ W 100% WOLONTARIACKO! One po pracy, po swoich obowiązkach domowych zajmują się tym wszystkim, całą fundacją, nami i naszymi braćmi Za Oknem. Ja to nie wiem, jak one to wszystko ogarniajom!

Ale wiecie, słyszałam, że ciotki to majom pomoc SUPERBOHATERÓW! Bohaterowie tacy nie mają co prawda kostiumów i wypasionych gadżetów jak ten tam Batman czy inny Kotman, ale mają dużo bardziej użyteczniejszą moc. Moc przekazywania złotówek! I to właśnie podobno te złotówki zamieniają się magicznie w mjęsko w puszkach, kuje na zdrowotność i inne rzeczy potrzebne kotkom! Ciotki mówią, że bez tych superbohaterów to w ogóle nic by z tych Kotów z Grochowa nie pykło! No normalnie aż strach się bać, co by to było!


No i właśnie. Stąd akcja, której żem ambasadorką została!

TWOJA ZŁOTÓWKA   - DLA GROCHOWIAKA WAŁÓWKA!

W rej akcji zbieramy właśnie takie Wasze pojedyncze złotówki. Nie liczy się, ile wpłacicie, tylko liczy się LICZBA SUPERBOHATERÓW czyli WPŁACAJĄCYCH. Bo te Fundacje, które zyskają najwięcej jednostkowych wpłat wygrywają nagrody pieniężne- bardzo duże! (Kwota w skarbonce też trafi do Ciotek, bez obaw!).


To co? Zostaniecie naszymi SUPERBOHATERAMI?

Z góry dziękuję w imieniu Kotów z Grochowa, jako ich Ambasadorka!

Malinka

Supporters

Loading...

496 Wpłat
Zebrano: 9 489 zł