Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
„Pogodzenie się z czymś nie musi oznaczać, że się poddajemy." Tove Jannson
Pogodzono się z tym, że Melania jest bardzo chora. Pogodzono się z tym, że Melania doświadcza bólu. Pogodzono się z tym, że Melania musi mieć przeprowadzoną operację. Pogodzono się też z tym, że już nigdy nie wróci do pełnej sprawności. Pogodzono się na tyle, na ile można. Ale to wcale nie oznacza, że się poddano. Zupełnie przeciwnie. To właśnie teraz zaczyna się największa i najtrudniejsza walka. Walka o przetrwanie. Walka o ukojenie. Walka o zdrowie. Walka o wyleczenie. Pogodzono się z tym, że Melania wymaga specjalistycznej opieki. Pogodzono się z tym, że będzie trudno. Będzie ciężko. Czasem nawet dramatycznie. Ale się nie poddano. Zaczęła się walka o Melanię. Walka, którą wygrać możemy tylko razem.
Melania to psiak, który ma 4 lata i 3 miesiące. Zawsze wesoła, zawsze gotowa do zabawy, zawsze pełna energii. Ale od jakiegoś czasu coś się zmieniło. Dzisiaj nie ma już chęci na zabawy. Nie ma siły na spacery, bieganie za piłeczką. Pojawiły się u niej duże problemy z chodzeniem. Nie potrafi już normalnie funkcjonować. Potrafisz wyobrazić sobie, co musi czuć teraz pies, który odkąd pamięta był zawsze w ruchu? Zawsze w pełni sił. Zawsze gotowy do zabawy. Dzisiaj przesypia całe dnie, leży przygnębiony, bo nie może nigdzie wyjść. Dzisiaj jest już po badaniach. Dzisiaj wie już , co mu dolega. Diagnoza była najgorsza. Zerwanie więzadła krzyżowego. A przy tego typu urazie, konieczna jest operacja. Melania miała wykonany test kompresyjny. Okazał się on obustronnie dodatni. Przy wykonywaniu testu Melania wiele się wycierpiała. Ból był niemal nie do zniesienia.
Melania przeszła wiele. Ile się wycierpiała i ile zniosła bólu wie tylko ona sama. Straszliwa diagnoza, bolesne badania, rozpacz i smutek rodziny. To teraz wszystko, z czym musi się mierzyć. Psinka czeka na operację. Jednak koszty leczenia są ogromne. Stawy, które może mieć wszczepione to koszt 2 500 złotych za jeden. Melania potrzebuje dwóch. Łatwo więc policzyć, jakie to kwoty. Operacja stawów jest niezbędna. A wybór tej metody pozwoli Melani na swobodne poruszanie się, na wykonywanie podstawowych funkcji życiowych, na namiastkę normalności. Melania nieśmiało prosi o pomoc. Bo droga, jaką musiała przebyć była trudna i kosztowna. Jest wyczerpana. A jedyne, o czym marzy, to o ukojeniu w bólu. O tym, żeby znów wstać i iść na spacer. O tym, żeby znów cieszyć się z każdego dnia. O tym, żeby nie czuć strachu i niepewności. I o tym, żeby jej rodzina nie musiała się o nią więcej martwić. Bo to jeszcze nie koniec. Melania wygrała pierwszą rundę. Pomożesz wygrać jej całą walkę? Tę ostateczną. Walkę o zdrowie i życie.
Pomożesz Melani?
Termin operacji jest ustalony na 29 kwietnia na godzinę 10:00. By sunia mogła mieć ją, potrzebne są na nią środki.
Loading...