Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Waszej pomocy udało się zebrać kwotę na opłacenie rachunku w lecznicy. Trzy tygodnie temu Rafi przeszedł operację, rokowania były bardzo ostrożne, ale wierzymy z całego serca, że walka, która trwa od listopada, przyniesie wymarzony efekt. Rafi jest młody, pełen cierpliwości i pokory, w jego oczach, pomimo bólu, jest też nadzieja na lepszą przyszłość. Dziękujemy, że nie byliście obojętni i daliście mu szansę.
5 maja jedziemy na kontrolę do dr Sterny - tę wyczekiwaną, w czasie której zostanie wydana opinia odnośnie dalszych szans na uratowanie łapki.
Dziękujemy z całego serca!!! Może zwykłe słowa, ale dla nas mają ogromną moc. To Państwo podarowaliście Rafiemu nadzieję na ocalenie łapki!
To ostatnia szansa na uratowanie łapy Rafiego – psiaka znalezionego w rowie przy giełdzie w Słomczynie. Już raz był operowany, do tej pory chodzi w gipsie, kości nie zrastają się w prawidłowy sposób.
Tak łapa wyglądała po pierwszej operacji:
Od grudnia zeszłego roku, Rafi jest pod opieką dr Sterny. Drut po listopadowej operacji został wyjęty, ale dookoła kości zaczęła narastać tzw. dzika tkanka. Mimo tego, była jeszcze nadzieja, że kości zrosną się, zdejmiemy gips i Rafi używając łapy, wzmocni ją. Niestety, długotrwałe unieruchomienie i brak krążenia między odłamami kości, zmniejszało szansę na powodzenie z miesiąca na miesiąc....
Minęło 4,5 miesiąca od pierwszej operacji, a szczelina między odłamami nadal jest. Utworzył się staw rzekomy – łapa w miejscu złamania jest ruchoma, zgina się w każdą stronę... Dr Sterna zaopiniował, że czas na zrost się skończył, musimy podjąć decyzję... Najprostszą metodą byłaby amputacja łapy – kilka tygodni na zagojenie i naukę chodzenia na 3 łapkach, ale nie da się tego odwrócić, a Rafi ma niecałe 2 lata i całe życie przed sobą. Jeszcze nie znalazł domu, jednak wierzymy, że pewnego dnia zadzwoni ktoś, kto zechce mu go podarować. Chcielibyśmy, żeby Rafi swój nowy rozdział życia rozpoczął na 4 łapkach...
To zdjęcie nie zostawia żadnych złudzeń, łapa sama się nie zrośnie, a dłuższe zostawienie jej w unieruchomieniu będzie powodowało cierpienie psiaka
Ostatnią szansą jest ponowna operacja – oczyszczenie kości z dzikiej tkanki, odnowienie brzegów odłamów kości i przeszczep zdrowej tkanki. Wszystko wzmocnione stabilizatorem, dzięki któremu Rafi już po operacji będzie mógł używać chorej łapy, czyli rehabilitacja rozpocznie się od pierwszego dnia. Ta metoda daje ogromną szansę na powodzenie, ponieważ zostanie zachowane krążenie w łapie, a codzienne spacery ją wzmocnią.
Ta szansa jednak kosztuje – i to sporo. Rafi musi zostać po operacji na dobę w szpitaliku, mieć podane leki, a wcześniej wykonane kontrolne badanie krwi. Prosimy o pomoc na pokrycie kosztów operacji, które są dla nas ogromne. Rafi to naprawdę wspaniały piesek, nie możemy się poddać bez walki!
Loading...
