Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani! Bardzo dziękujemy za wsparcie w zakupie jedzonka dla naszych podopiecnych ogonków. Koniec stycznia i luty ogarnięty, nie musieliśmy się martwić.
Pełna miska jest najważniejsa dla zwierzaków.
Przed nami marzec...
Dziękujemy raz jeszcze za wsparcie dla naszych podopiecznych.
Czy w lutym zwierzaki, które są pod naszą opieką będą miały co jeść? Jest ciężko. Bardzo ciężko...kryzys zagląda nam w oczy coraz bardziej.
Coraz więcej zwierzaków przybywa do wykarmienia, coraz więcej telefonów od karmicielek bezdomnych kotów prosi o wsparcie w postaci karmy. Wspomagamy jak możemy, ale „z pustego i Salomon nie naleje”. Zapas karmy się kurczy w błyskawicznym tempie, a nas już zaczyna boleć głowa, gdy pomyślimy o lutym.
Czy będziemy mieli czym wykarmić prawie 50 ogonków, które są pod naszą opieką? Czy będziemy mieli za co kupić kolejny zapas karmy, aby móc wspomóc karmicielki bezdomnych kotków?
W kocio psiej skarbonce grosików prawie na dnie. Nie ogarniemy nimi lutego. Stukamy, Kochani, do Waszych serduszek i gorąco prosimy o wsparcie. Nie możemy zostawić, zwłaszcza w tym okresie bezdomnych kociaków bez jedzenia. Nie możemy zostawić piesków, które są pod naszą opieką z pustymi żołądkami. Do wykarmienia mamy też, nasze fundacyjne zwierzaki, które też czekają w kolejce do miski.
Dla bezdomnych kociaków okres bardzo trudny, bo zimowy. Kotki niczego nie upolują, a nam chyba pękłoby serce z rozpaczy, że nie mogliśmy ich wykarmić.
Puszka karmy lepszej jakości to koszt około 4 zł. Cena puszki karmy dla psa mocno poszła w górę i średniej jakości karma waha się w granicach od 6 złotych i powyżej. Czy stać Cię na taką kwotę, aby podarować ją biednemu zwierzakowi na jedzenie? Może właśnie dzięki Twojemu wsparciu kolejny bezdomny zwierzak nie będzie chodził głodny.
Nie chcemy podawać im do jedzenia karmy gorszej jakości, bo będą chorować. One i tak są już sponiewierane przez los, niech przynajmniej jedzenie dostają smaczne.
Robimy co możemy, aby ich życie było lepsze, aby nie musiały przymierać głodem, spać po śmietnikach i zimnych piwnicach. Leczymy, kiedy zaistnieje taka potrzeba. Sterylizujemy i kastrujemy. Dbamy o nie jak możemy najlepiej. Robimy to z potrzeby serca, bo kochamy zwierzęta i bardzo żal nam każdego bezdomniaka, który staje na naszej drodze.
Te zwierzaki, które tutaj pokazujemy kiedyś były bezdomne. Dzisiaj otoczone naszą miłością są z nami i kochają to miejsce, w którym są, a my kochamy ich. Są szczęśliwe i chcielibyśmy, aby takie pozostały do końca. Część z nich znalazła kochające domy. Jednak dzisiaj o dobre adopcje trudno, więc my staramy się jak możemy najlepiej, aby czuły się kochane przez nas.
Liczymy się jednak z tym, że nie moglibyśmy tego robić, gdyby nie Wasze Kochani wsparcie. Dziękujemy za ciepłe słowa wsparcia, które od Was otrzymujemy, te słowa dopingują nas, pomagają w chwilach zwątpienia. Bardzo liczymy na Was i w tym momencie, bo luty zapowiada się bardzo trudny.
Bądźcie z nami i nie opuszczajcie naszych podopiecznych w potrzebie. One tak bardzo liczą na Was!
Dziękujemy za każde wsparcie i pozdrawiamy serdecznie wraz z kocio-psią załogą!
Loading...