Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nasz maleńki Zyzio odszedł... Pieniądze które udało nam się zebrać dzięki Waszej pomocy przeznaczyliśmy na pomoc pozostałym naszym podopiecznym.
Za każde Wasze wsparcie ogromnie dziękujemy. A jeśli macie wolę dalej z nami pozostać i pomagać, to zachęcamy do przekazania wpłaty na inne nasze zbiórki, które mamy na www.ratujemyzwierzaki.pl
Cześć. Jestem Zyzio. Bedę piłkarzem! Siostra Tosia kazała mi Wam opowiedzieć o sobie. Malutki jestem. Mama nam umarła już dawno. Zachorowaliśmy i ciocie walczyły o nasze życie. Tośka ma się świetnie a ja... przeciekam. Jak biegnę to sikam i doktorki trochę się dziwią ze mój siurek nie całkiem normalny. Ciocia musi mnie leczyć bo mówi, że takie mam piękne oczy i że oczy muszą błyszczeć! Z radochy mi błyszczą, bo robią co mogą, a ja i tak sikam wszędzie. Trochę mi głupio bo Tosia moja siostra mówi, że sikanie na ludzi nie jest fajne. No wiem! Tylko ja nic na to nie mogę poradzić. Szukają mi teraz super doktora od siurków!
Ten czarny przystojniak to ja! A niżej - Tosia.
Teraz wyglądam lepiej! Ciocie o mnie dbają, mam dobre jedzonko. Ale...
Żebym mógł żyć normalnie potrzebny mi lekarz, operacja, dobre jedzonko i podkłady… Pomożecie?
Loading...