Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety nie udało się uzbierać no nowy samochód.
Nasz jedyny samochód, którym nieśliśmy pomoc uległ zniszczeniu.
Jesteśmy zmuszeni wstrzymać kontrole bytowania zwierząt i interwencje, dopóki nie uda nam się zakupić drugiego samochodu dla zwierząt. Nie jesteśmy też w stanie odebrać żadnego psa z zagrażających mu warunków, bo nawet nie będziemy mieli go jak wozić do weterynarza.
Zwierzęta odbierane załatwiają swoje potrzeby w samochodzie, zwracają, drapią, są brudne w odchodach i błocie, dlatego musimy mieć jeden samochód poświęcony do tego celu. Nie przewozimy zwierząt w klatkach. Zawsze bierzemy je luzem, aby w trakcie drogi oswajać z człowiekiem i aby uniknąć dodatkowego dla nich stresu. Są w drodze głaskane i tulone, pozwalamy im poczuć się bezpiecznie.
Jechaliśmy z Gutkiem na adopcję, do cudownego domu w którym się odnajduje i okazał się tym akurat dla niego. Była okropna pogoda. Na Przełęczy Kowarskiej padał śnieg i droga podchodziła lodem. W drodze powrotnej było już bardzo ślisko. Pomimo niedużej prędkości wpadliśmy w poślizg i zaczęło nas znosić w przepaść. Na szczęście nie było już z nami Gutka.
Wystraszeni utratą życia, odbiliśmy w drugą stronę. Samochód zmienił kierunek ale tym razem pasażer, nasz najcudowniejszy dom tymczasowy, leciał prosto na drzewo. Znowu odbiliśmy by nic nie stało się pasażerowi i tym razem wpadliśmy w rów i samochód dachował. Nikomu na szczęście nic się nie stało, bo prędkość była bardzo mała i wszystko działo się powoli.
Niestety ucierpiał nasz samochód do przewożenia zwierząt i do jeżdżenia na kontrole i interwencje. Uległ całkowitemu zniszczeniu. Nie opłaca się go naprawiać. Prosimy Was, pomóżcie, nam zebrać na samochód abyśmy znów mieli czym przewozić zwierzęta. Dodatkowo musi to być samochód, którym dojedziemy w najtrudniejsze miejsca, bo tam niejednokrotnie są zapomniane zwierzęta, z dala od oczu ludzkich.
Zwierzęta odbierane załatwiają swoje potrzeby w samochodzie, zwracają, drapią, są brudne w odchodach i błocie, dlatego musimy mieć jeden samochód poświęcony do tego celu. Nie przewozimy zwierząt w klatkach. Zawsze bierzemy je luzem, aby w trakcie drogi oswajać z człowiekiem i aby uniknąć dodatkowego dla nich stresu. Są w drodze głaskane i tulone, pozwalamy im poczuć się bezpiecznie.
Loading...