Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
W styczniu odeszła od Nas Dora ??? Uratowana sunia przebywała pod opieką Inspektoratu od maja 2017 roku, kiedy to została odebrana z tragicznych warunków od znanej "miłośniczki" zwierząt.
?Dora przebywała w domu tymczasowym u Emilki i Radka, którzy przez ponad półtora roku dokładali wszelkich starań, by sunia jak najszybciej zapomniała o koszmarze zgotowanym jej przez Darię P. Nasza podopieczna kilka miesięcy temu zaczęła chorować i pomimo wdrożenia wielokierunkowego leczenia, nie udało się nam wygrać z chorobą. Serdecznie dziękujemy Emilce i Radkowi za okazane serce ?❤️
Dora miała niespełna 8 lat ? Przeciwko jej właścicielce przed Sądem Rejonowym w Lubaniu w dalszym ciągu trwa proces o znęcania się nad psem. Na 25 stycznia 2019 roku planowana jest ostatnia rozprawa, na której najprawdopodobniej zapadnie wyrok. Okrutnej kobiecie może grozić do 2 lat pozbawienia wolności ⚖️
Przedstawiamy kilka faktur, które udało się zapłacić dzięki Waszej hojności. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za ogromne serca <3
Rezonansu nie zdążyliśmy zrobić ... :(
Dora to jedna z naszych najstarszych podopiecznych. Suczka została odebrana "miłośniczce zwierząt" w maju 2017 roku.
Gdy była młoda, zdobiła czerwone dywany na wystawach, a gdy zdrowie przestało dopisywać - została umieszczona w kojcu, bez wody, tonąc we własnych odchodach. Do dnia dzisiejszego nie ogłoszono jeszcze wyroku sądowego w tej sprawie.
Od czasu interwencji Dora mieszka w domu tymczasowym.We wrześniu 2018 roku Dora zaczęła co jakiś czas wymiotować. Stwierdzono zespół Hornera, wywołany przez stan zapalny ucha środkowego. Podjęto leczenie. Wyniki morfologiczne były w normie. Podwyższone były jedynie parametry CRP. Leczenie przyniosło krótkotrwałe skutki.
W czwartek 27. grudnia 2018 roku Dora znow zaczęła wymiotować, więc podano jej leki wskazane przez lekarzy. Wyniki badań ogólnych nadal były w normie. W środę 2. stycznia w nocy ilość wymiotów była zatrważająca. Stan psa znacznie się pogorszył. Dora została przewieziona do najbliższej czynnej kliniki weterynaryjnej. Okazało się, że w ciągu dwóch dni pies schudł 4 kg. Lekarze podjęli wszelkie starania, by ustabilizować stan psa. Dora ma niedowład w prawej stronie ciała, złe parametry trzustkowe oraz powiększający się stan zapalny organizmu.
Aktualnie czekamy na wyniki rozszerzonych badań krwi. Kolejnym krokiem jest wykonanie rezonansu w obrębie głowy oraz gastroskopii. Na dzień dzisiejszy podawane są kroplówki oraz antybiotyki. Dora potrzebuje specjalistycznej karmy typu intestinal. Koszty leczenia na dzień dzisiejszy są ogromne, a przed Dorą jeszcze dwa najdroższe badania - RM i gastroskopia. Bez tego nie dowiemy się, czy możemy jej skutecznie pomóc.
Całkowity koszt wygenerowany do tej pory, by ratować życie Dory to ok. 4500 zł. Leki, wizyty, badania, wizyty nocne. Bez Waszej pomocy nie udźwigniemy pomocy Dorze. Bardzo prosimy o wsparcie!
Loading...