Leczenie suni z pseudohodowli - pomocy!

Fundacja przyjęła 3 sunie po pseudohodowli. Osoba, która je miała, zrzekła się psów z powodu swojej nagłej choroby. Sunie były strasznie zaniedbane. Wszystkie w wieku 5,6 lat.

Nie znające żadnych zasad czystości, chodzenia na smyczy, swoich imion. Załatwiały się prawdopodobnie na szmaty. Każda z nich miała choroby uszu, guzy na listwach mlecznych, chore zęby, guzy na różnych narządach wewnętrznych. Musieliśmy też poddać je sterylizacji po uprzednim podleczeniu anemii.

Sunia najbardziej chora to mała mopsiczka ok. 6 lat. Ogromne zmiany w uszach, ropa dosłownie się lała, jest cały czas na kroplach i antybiotyku długo działającym do uszu.

Miała 2 guzy na macicy i obok pęcherza, ogromną przepuklinę brzuszną, gdzie uwiązł róg macicy, bardzo dużą anemię i otyłość, które na początku nie pozwalały zrobić operacji.

W fundacji została wyleczona i z 14 kg schudła na 9,5 i wyniki krwi wróciły do normy. Badania i sterylizacje 2 suń mopsika i buldożka francuskiego to koszt 700 zł. Najbardziej chora mopsiczka to koszt leków, badań krwi i USG 350 zł + ostatnia operacja sterylizacja, usunięcie 2 guzów i zoperowanie przepukliny to koszt 700 zł.

Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu faktur za leczenie i operacje. Pierwsze zdjęcie - mopsiczka przed operacją, ostatnie jak do nas trafiła, ledwie mogła chodzić.