Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani!!! Nie wiemy jak dziękować.... Nie potrafiliśmy powstrzymać łez...łez radości!
Dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu, finał zbiórki przerósł nasze oczekiwania, a nawet najśmielsze marzenia! Udało się zebrać ponad 100%! Dzięki Wam opłaciliśmy wszystkie zaległe i obecne rachunki. Ogromne podziękowania kierujemy również do #TeamHaliny, którzy odpowiedzili na apel i pochylili się nad losami naszych podopiecznych. Pierwszy raz świat usłyszał o nich tak głośno i z takim rezultatem ♥️♥️♥️
Pragniemy podzielić się z Wami szczęśliwymi wiadomościami.
Teodor zupełnie wyzdrowiał i zapomniał już o przeszłości. Dziś kocurek czeka tylko na kochający dom.
Batuś przeszedł odmianę! Jego oczka już nie są takie smutne i zdecydowanie nabrały blasku. Jest ogromnie spragniony pieszczot i gdy tylko nadarzy się okazja, psiaczek kładzie się brzuszkiem do góry czekając na głaskanie. Już wie, że jest bezpieczny. Zakończyliśmy jego profilaktykę i mamy nadzieję, że już wkrótce ktoś pokocha go tak mocno, jak tylko na to zasługuje.
Ogonek Oriona zagoił się już ostatecznie i co najwspanialsze, udało się ustabilizować stan jego nerek. Mamy nadzieję, że ten niezwykle towarzyski i rozdający buziaki kocurek, pomimo iż chorujący na białaczkę i wymagający specjalnej karmy renal, wciąż ma szansę na adopcję. Do tej pory ma zapewnione miejsce w naszym domu tymczasowym, by cieszyć się kocim życiem jak najdłużej.
Sonia dała się poznać jako bardzo przytulaśna i towarzyska sunia. Z poprzedniego "życia" pozostała jej niechęć do innych zwierząt, ale teraz już wie co to prawdziwa miłość i oddanie. Trzymajcie kciuki by szybciutko odnalazła ten jedyny dom.
Wisienek i Leoś to 2 kocurki porzucone, chore i skazane na śmierć. 2 różne kociaki, 2 różne historie, ale też 2 happy end'y! Oba kociaki odnalazły wspaniałe kochające domy.
Operacja i rekonwalescencja Ciapka zakończyły się sukcesem! Symbolem nowego życia pozostanie cudny "berecik" na głowie psiaka. Miejmy nadzieję, że ten uroczy pies również wkrótce odnajdzie swoją rodzinę.
Prawdziwy cud to ozdrowienie naszej malutkiej Dafne! Koteczka dzielnie walczyła i wygrała z najgorszą formą kaliciwirozy! Ta kochana wojowiczka wciąż ma lekkie uszkodzenie stawu w dotkniętej chorobą łapce, ale nie przeszkadza jej to w zabawach i psoceniu. Dla takich chwil warto pomagać!
Zgredek, psiak którym gardzono i pozostawiono na pewną śmierć, ogłasza, że ma się wprost wspaniale! Chłopak przeszedł zabieg kastracji, a co się z tym łączy również usunięcia guza jądra. Dzięki opiece i wysiłkom jego przewód pokarmowy cudem powrócił do normy, a nowa piękna sierść odrasta w zastraszającym tempie. Każdego dnia maluszek pokazuje jak cudownym i kochanym jest psiakiem i zasługuje na najwspanialszą rodzinę. Jak widać na zdjęciu psiak z uśmiechem dołącza się do naszych podziekowań ♥️
Z całego serca jeszcze raz dziękujemy w imieniu wszystkich naszych podopiecznych i wolontariuszy! Trudno opisać jak wdzięczni jesteśmy za pomoc, którą obdarzyliście naszych czworonożnych. Dzięki Wam już kolejne zwierzaki znalazły swoje schronienie i opiekę. Odmieniliście ich los ♥️♥️♥️
Zaczęło się! Jak co roku okres wyjazdowy to czas porzucania ogromnej liczby zwierząt, które konają z głodu, pragnienia czy przegrzania w rowach czekając pełne nadziei, że to pomyłka, że zaraz po nich wrócą...
Człowiek to najgorsza bestia, która zabija dla sportu. Traktuje jak zabawki bez uczuć, po czym pozbywa się zwierząt dla własnej wygody.
Część pokrzywdzonych biedaków trafia pod nasze skrzydła gdzie leczymy ciało i serce. Rany się goją a zwierzaki odzyskują nadzieję i zaufanie do ludzi. Pomaganie brzmi pięknie, ale jest też niesamowicie trudne. Co dzień mierzymy się z brakiem miejsc, rąk do pomocy czy funduszy na leczenie podopiecznych.
Nasza sytuacja finansowa nigdy nie była tak tragiczna. Zalewają nas faktury do opłacenia z gabinetów weterynaryjnych i hoteli dla zwierząt. Nie wiemy, co robić i jak błagać byście zechcieli nam pomóc 😭
Mamy ponad 60 zwierzaków w swoich domach i hotelach. Każdy z nich potrzebuje profilaktyki a większość leczenia, które kosztuje nie mało.
Teodor to kocurek znaleziony na wsi. Cały w ranach po pogryzieniach, wychudzony do granic możliwości, słaby i zrezygnowany. Jest już bezpieczny i zaopiekowany a my ze strachem czekamy na rachunek za leczenie.
Batuś to kilkuletni piesek, który długo błąkał się pod Zamościem. Nieufny, wystraszony i poraniony. Jego smutny wzrok mówi wiele o tym co musiał przeżyć 😞
Orion to białaczkowy kociak odłowiony z gnijącym ogonkiem. W trybie pilnym przeszedł amputację. Niestety nerki przestały dawać radę. Codziennie jest 'płukany' kroplówkami, otrzymuje leki oraz specjalistyczną karmę.
Orion chce żyć ale bez funduszy na leczenie nie będziemy mogli mu pomóc.
Sonia została odebrana w największy upał. Z zepsutymi resztkami w misce i zieloną wodą wisiała na łańcuchu a jedynym schronieniem dla niej był kawałek nagrzanego eternitu.
Wszyscy nasi podopieczni mają za sobą okrutną przeszłość. Błagamy o wsparcie dla nich 🙏
Również i one proszą o pomoc 💔
Mały Wisienek znaleziony przy martwej siostrze. Kocurek miał larwy much w futerku i odbycie.
Gingera ktoś porzucił w polu. Na szczęście piesek został zauważony i jest już bezpieczny. Przed nim cała profilaktyka, na którą nas nie stać.
Rudy kocurek to Leoś porzucony na ulicy. Bez mamy, jedzenia i schronienia głośno wołał o pomoc. Maluch dostał szansę i jak tylko zostanie wyleczony ( biegunki spowodowane silnym zarobaczeniem ) i przejdzie profilaktykę, będziemy szukać dla niego odpowiedzialnego domu.
Prosimy z całych serc o choćby symboliczne wpłaty abyśmy mogli zapewnić zwierzakom leczenie, profilaktyczne szczepienia i utrzymanie 🙏💔
Tyle nieszczęść czeka na ratunek. Nie możemy się poddać i głęboko wierzymy, że jak zawsze pomożecie naszym podopiecznym ♥️
Loading...