10 psów w tragicznych warunkach - błagamy o ratunek dla nich

Kochani, mamy kolejny absolutny DRAMAT!

10 psów wegetujących w tragicznych warunkach, na łańcuchach, bez żadnego porządnego schronienia – rozpadające się pozostałości bud, które w żaden sposób nie zabezpieczają psów przed zimnem, trudno sobie wyobrazić jak one przetrwały zimy… Wydeptana ziemia na długość łańcucha, która zamienia się bagnisko po opadach, wykopane jamy, w których pewnie próbowały się chronić…

Bez dostępu do wody, psy nie mają nawet misek! Jedzą rzucane resztki pewnie bezpośrednio z ziemi, a co piją? wodę z kałuż i śnieg? To jest absolutny koszmar i gehenna tych zwierząt – wszystkie psiaki są młode, a wyglądają jak staruszki... Wszystkie psy są do natychmiastowego odbioru, niestety nie mamy ani miejsc, ani środków na hotele dla kolejnych zwierząt!

Wszystkie psy wymagają od razu diagnostyki i profilaktyki weterynaryjnej.

Błagamy o domy tymczasowe i pomoc finansową! Dla domów tymczasowych zapewnimy karmę i opiekę weterynaryjną. Bardzo prosimy o ratunek dla tych psiaków!

Nero, 5 lat

Misza, 2 lata

Feliks, 3 lata

Junior, 6 lat

..........................................................

Aktualizacja 2.03.2023

Pierwsza z odebranych psów Psotka - malutka, ma ok. 5 lat, odpchlona, odrobaczona, przebywa w domu tymczasowym. Psotka okazała się przekochaną, cudną, spokojną sunią. Akcetpuje inne psy i koty, bardzo lgnie do człowieka. Szukamy domu!

Aktualizacja 5.03.2023

Do domowego DT w Warszwie pod opiekę Pomoc Chartom Stowarzyszenie pojechała Sonia:)) Za transport Soni zapłaciliśmy 550zł

Aktualizacja 13.03.

Do hotelu dla psów pojechała 2 letnia Aza - dziękujemy za pomoc grupie Daj szansę owczarkom - ratujemy Razem 💚 Aza miała wstępną diagnostykę i rozszerzone badania krwi, jest w stanie ogólnym dobrym - za badania zapłaciliśmy 281zł

Aktualizacja 19.03.

Do domu tymczasowego pojechały dwa najmniejsze psiaki - Amik i Lolek - są przekochane, łagodne, wtulają się w człowieka, mają ok. 2 lata - szukamy kochających domów <3

Amik w typie jamnika szorstkowłosego

Loluś

Aktualizacja 25.03.

Do super kochającego domku pojechał Amik :)

Aktualizacja 6.04.

Do domu tymczasowego pojechała Kora - ok. 5letnia sunia w typie charta. Kora wymaga pomocy i pracy z behawiorystką - najprawdopodobniej była bita. prawdopodobnie ma silny lęk separacyjny, jednocześnie na otwartym terenie ma tendencje do ucieczek... Najkorzystniejszą sytuacją byłby dla Kory dom stały, który podejmie się pracy z sunią - wiemy, że nie będzie łatwo, ale cuda się zdarzają a Kora w stosunku do człowieka jest przecudownym psiakiem - momentalnie przywiązała się do tymczasowej opiekunki i jest jej cieniem, w towarzystwie człowieka jest spokojna, radosna, uwielbiająca się przytulać i być głaskana.