Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Drapaki kupione, złożone, wypróbowane, wydrapane... i już znów trochę zdemolowane ;)
Nie da się ukryć, że duże stadko dorosłych, szalonych kotów niszczy taki sprzęt dość szybko. Ale za to jaką mają frajdę!
Gdzieś trzeba poczekać na nowy dom. Fajnie, jeśli jest to mieszkanie, z meblami, półkami i możliwościami szaleństwa. Nieco gorzej, jeśli czeka się w kociarni. Trzeba się tu pogodzić ze zmieniającym się składem kotostanu, z wiecznie zajętymi hamaczkami i szaleństwami co młodszych kumpli. Jedyną radą na to - jest zajęcie jakiejś wygodnej budki w drapaku.
Niestety - nasze poprzednio kupione drapaki były tak intensywnie wykorzystywane - że obumierają. Poodpadała już spora część półeczek, materiał w budkach jest tak przetarty, że trudno już mówić o możliwości schowania się tam. Z owiniętych sizalem słupków zwisają smętne sznurki.
Wymiana elementów zniszczonych - przewyższyłaby chyba koszty nowych drapaków. Lepiej kupić nowe, z tych co stabilniejszych modeli. Oczywiście najtańszych, bo na te z górnej półki byłoby trudno uzbierać.
Planowana kwota 1500 złotych pozwoliłaby na wymianę 2 najbardziej zniszczonych drapaków w kociarni dla kotów dorosłych, dokupienie im jeszcze jednego i na zakup kilku drapaków do kociarni dla kociaków. Pomóżcie urządzić naszym podopiecznym przyjemniejsze warunki oczekiwania na DOMY!
Loading...