Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dostaliśmy zgłoszenie dotyczące psa, który jest w opłakanym stanie. Nasi inspektorzy udali się pod wskazany w zgłoszeniu adres. Na skutek przeprowadzonej interwencji został odebrany nie tylko pies. Również kot wymagał natychmiastowej pomocy...
Właściciele twierdzili, że zwierzęta są pod opieką weterynaryjną. Nie potrafili jednak odpowiedzieć, w której przychodni i na co są leczone. Nie mieli również książeczek zdrowia, nie znali nazwiska lekarza. Zachowywali się, jakby nie widzieli stanu zdrowia mieszkających u nich zwierząt. Jedyne czym byli zainteresowani to tym, kto ich zgłosił!
Sami widzicie, do czego doprowadziły zaniedbania właścicieli...
Po całym mieszkaniu "skakały" pchły i wszoły, widać było odchody zwierząt. Pies i kot z widoczną nużycą, z ropiejącymi już ranami. Jak można patrzeć na czyjeś cierpienie i nie reagować? No można, bo to tylko zwierzęta...
Drops i Beti zostały przewiezione do Kliniki Weterynaryjnej w Warszawie, gdzie zostały hospitalizowane.
Pobrano krew do badania morfologii oraz zeskrobinę ze skóry.
Stwierdzono nużycę uogólnioną. Inwazję pcheł i wszołów, świerzbowca... W trakcie leczenia lekarze będą zarówno poprawiać stan chorej skóry, aby doprowadzić do zaniku zmian, jak i ogólną kondycję zwierząt. Będą też szukać i leczyć pierwotnej przyczyny choroby. Leczenie może trwać nawet kilkanaście tygodni.
Aby uniknąć szybkiego nawrotu pasożyta, terapię trzeba będzie kontynuować przez około sześć tygodni od momentu otrzymania negatywnego wyniku badania skóry.
W imieniu Dropsika i Beti bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu ich leczenia i hospitalizacji. Każda wpłata ma ogromne znaczenie, każda wpłata to opłacony kolejny dzień w klinice. A dla tych zwierząt to szansa na lepsze życie.
Loading...