Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
O życie Dumki my walczymy od 2 lat, jej poprzednia właścicielka pani Dominika wcześniej też walczyła.
Niestety sytuacja Dumki się nie poprawiała, walka z rzekomym rakiem kopyta jest trudna i żmudna i kosztowna.
Weszliśmy w ostatni etap i ostatnią próbę ratowania zdrowia Dumki, klacz pojechała do kliniki SGGW, pod narkozą lekarze spróbują wyciąć całą chorą tkankę i zobaczymy, jeśli odrośnie tylko zdrowa tkanka, życie klaczy zostanie ocalone, jeśli niestety odrośnie znów chora, klacz zostanie poddana eutanazji.
z całego serca prosimy o pomoc i ostatnią szansę dla Dumki.
Na koszty skłądają się 2 narkozy plus leki przeciwbólowe oraz boks za 65 zł za dobę przez około miesiąc
Bardzo prosimy o pomoc <3