Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Historia jakich wiele. Pewnego słonecznego dnia w małej wiosce w ogrodzie pojawiły się dwa małe szarobure kociaki. Dały znać o swojej obecności bardzo głośnym miauczeniem.
Cała szczęście trafiły na zwierzolubnych ludzi. Dostały miskę jedzenia oraz ciepły kącik. Zjadły, zasnęły i zostały tam do dzisiaj. Nie wiadomo skąd przyszły i dlaczego akurat zjawiły się w tym ogrodzie Chyba tak po prostu miało być. Ich wiek szacowany jest na 5 miesięcy.
Kociaki będą miały zapewnioną opiekę i pełną miskę, teraz najważniejsza jest kastracja. W okolicy pełno tam niekastrowanych zwierząt, pojawiają się kolejne mioty i tak w kółko...
Nie chcemy, by kotki były skazane na taki los, jednak kastracja, szczepienia, odrobaczenia to spory wydatek, zupełnie nieplanowany. Pomóc trzeba, są chęci, niestety środków brak. Osoby, które je znalazły mają pod swoją opieką kilka psów oraz schorowane konie. Bardzo im zależy na kastracji maluchów, dlatego bardzo proszą o wsparcie finansowe.
Prosimy pomóżcie, razem można więcej!
Loading...