Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Pani uratowała uratowała nas od śmierci. Zobaczyła pijanego faceta nad rzeką, który chciał uropić szczeniaczki. Nie myśląc dużo odkupiła nas za butelkę wódki. Właśnie tyle było warte nasze życie... Miałyśmy wtedy 5 tygodnii. Kochała nas, dopieszczała i śmiała się, że świetnie pilnujemy podwórka. To prawda, stóżami jesteśmy pierwsza klasa! Naprawdę dobrze nam się żyło. My dwie, nasza Pańcia i nasze podwórko. Wszystko czego potrzeba.
To było 6 lat temu... Naszej Pani już nie ma, już nigdy nie wróci. Świat się zawalił. Nowe miejsce, nowi ludzie, psy, jakieś dziwne szelki i smycz. To wszystko przerażające... To jak całkiem nowy świat!
Dziewczynki są przerażone zmianą. Nie wiedzą co to smycz. Boją się panicznie każdej nowej osoby. Większa z nich, Otylka jest odważniejsza. Ona już potrafi podejść nawet do obcych i poprosić o chwilkę uwagi ale malutka jest całkowicie zamknięta w swoim świecie. Ze strachu obszczekuje każdą nową osobę.
Nie będzie łatwo im pomóc. Nie będzie łatwo znaleźć odpowiednie domy ale może uroda podziała na ich korzyść? Pomóż opłacić całą profilaktykę suczek, dajmy im szansę na godne życie ❤
Loading...