Ucięli mi ogonek, teraz walczę o zdrowie

Closed
Supported by 36 people
1 020 zł (120%)
Adopcje

Started: 22 April 2022

Ends: 31 May 2022

Hour: 00:01

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Wczoraj późnym popołudniem zgłoszono nam ranne kocie dziecko. Maleńki, dwumiesięczny chłopczyk, płacząc rozpaczliwie, chyba przydreptał prosić o pomoc na podwórko Pani Joanny.

Był zaniedbany, wychłodzony i wygłodniały, miał prawie oderwany ogonek, ranę u jego nasady i wypadnięte jelita. Pani Joanna chciała go zgłosić do gminy, ale nikt nie odbierał telefonu. Dlatego zadzwoniła do nas z prośbą o ratowanie maluszka. Poprosiłyśmy ją, aby zawiozła go prosto do weterynarza w Mielcu, który udzieli mu pierwszej pomocy.

Dziś Dymek miał operację, w której czasie wyczyszczono mu ranę i amputowano ogonek. To maleństwo w swoim krótkim życiu doznało już wcześniej urazu – na boku ma ranę, która już się zarosła. Weterynarz poinformował nas że maluch musiał długo chodzić z raną przy ogonku, bo w tej okolicy zaczęła się martwica i skóra jest niedokrwiona, dlatego być może konieczna będzie reoperacja. Dymek może na razie jeść tylko półpłynną karmę, aby uniknąć problemów z wypróżnianiem. 

W tej zbiórce zbieramy na operację Dymka, leki, surowicę, profilaktykę, szczepienia i utrzymanie. Bardzo prosimy o wsparcie tego maluszka, który już tyle nacierpiał się w swoim życiu. Bardzo dziękujemy Pani Joannie za pochylenie się nad rannym kotkiem i zapewnienie mu pomocy ❤️

Supporters

Loading...

Organiser
9 actual causes
128 ended causes
Supported by 36 people
1 020 zł (120%)
Adopcje