Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niestety pomimo szybkiej interwencji i pomocy weterynarza kocurek odszedł.
Sekcja zwłok jednoznacznie wykazała, że został on otruty :(
Dyzio pojawił się w stadzie kotów wolno bytujących ok. tydzień temu. Karmicielka zgłosiła nam, że kotek za każdym razem, gdy coś zje, to wymiotuje, jest apatyczny, ciężko oddycha.
Na miejscu okazało się, że kot jest strasznie chudy, ma całe wyrudziałe futerko, podczas oddychania rzęzi i z trudem łapie powietrze. Wyglądał na starszego kocurka zmęczonego życiem, siedział i wpatrywał się jeden punkt.
Nie było na co czekać, zabraliśmy go do lecznicy. Przeszedł szereg badań i okazało się, że Dyzio ma zaledwie 3 lata, wygląda tylko na starszego ponieważ jego organizm jest strasznie wyniszczony.
Dyzio został otruty! Ma zniszczoną trzustkę, uszkodzoną wątrobę i nerki, świerzbowiec, nużycę, wszawicę i mnóstwo kleszczy. Cała lista chorób dla jednego drobnego kocurka... Nie wiemy, kto mu to zrobił, ale jedno wiemy na pewno - Dyzio okrutnie cierpi :(
Walczymy o jego życie! Wdrożyliśmy leczenie i mamy nadzieję, że Dyzio powalczy i będzie chciał dalej żyć. Ale, żeby się to udało, prosimy Was o pomoc w opłaceniu leczenia tego biednego kocurka. Leczenie będzie długie i kosztowne, a nasze fundacyjne konto świeci pustkami.
Razem możemy pomóc Dyziowi wrócić do zdrowia.
Loading...