Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Długo wstrzymywaliśmy się z tą decyzją, ale nie możemy dłużej zwlekać. Ilość nieopłaconych faktur jest już za duża. Ogromny dług zmusza nas do podjęcia decyzji o zawieszeniu dalszych działań w fundacji.
W ostatnim czasie wpływa do nas mnóstwo zgłoszeń o kotach w stanie tragicznym. Na te najcięższe przypadki postanowiliśmy odpowiedzieć i pomóc kotom takim jak Tosia, Lisek, Bajtek, Hania, Lilka. Przy obecnych długach wszystkie pozostałe zgłoszenia odrzucamy, zostawiamy bez pomocy mnóstwo kotów, ale nie możemy inaczej dopóki nie spłacimy zadłużenia. Pod opieką fundacji znajduje się obecnie ponad 60 kotów. Każdy z nich wymaga kontroli u lekarzy, każdy z nich co jakiś czas choruje i nawet jeśli to zwykłe przeziębienie konieczne są wizyty u lekarzy, szczepienia, odrobaczenia, kastracje, przeglądy u kotów przewlekle chorujących. To wszystko generuje koszty.
Obecne zadłużenie u lekarzy weterynarii to ponad 21 tysięcy złotych. Oprócz tego dochodzą faktury za czynsz za lokal, magazyn, rachunki za prąd, księgowość. Jesteśmy fundacją, która działa dzięki Waszym darowiznom. Opiera się tylko na wolontariacie, nie mamy pracowników, którym również trzeba zapłacić, a staramy się, by jak najprężniej organizować wolontariat. Obecnie wolontariat to 34 stale dyżurujące osoby, które każdego dnia opiekują się kotami w naszej fundacyjnej kociarni. Dzięki tym ludziom możemy zapewnić kotom dobrą opiekę, a dzięki Waszym darowiznom możemy działać, by zmieniać koci świat.
Czy będzie możliwe byśmy działali dalej? Czy jest szansa na to, byśmy mogli dalej ratować bezdomne koty? Czy znajdziecie wolne 5 zł, by przelać je na bezdomniaki? Czy znajdziecie 5 znajomych, którzy również podzielą się z bezdomniakami złotówką czy dwiema? Jeśli tak, to wierzymy w to, że przetrwamy.
Loading...