Ropa i krew w uchu - działkowy Pączek zbiera na leczenie i szpital!

26.06.23

Pączek znowu się rozjechał...:(

zapewne polip odrósł w uchu :/

Wczoraj wieczorem udało się go złapać karmicielce, ale ponoć od kilku dni już prezentował się słabo...

Dziś dodatkowo dostał gorączki i przestał jeść. Po podleczeniu powinien znowu zaliczyć endoskopie i zabieg paskudztwa z ucha. Niestety nie bardzo możemy sobie pozwolić na kolejną hospitalizację, badania i operację - najpierw musimy uzbierać środki...

Pomożecie jeszcze raz Pączkowi z Kołbieli?

----

26.01.23

Wczoraj kolega opuścił szpitalik. Czekamy teraz na wyniki badań polipa...

23.01.23

Dziś Pączek miał zabieg - p. doktor usunęła mu "milion" polipów. Poszły do badania histopatologicznego. 
Poza tym chłopak czuje się ok, je, jest grzeczny.

Za dwa tygodnie kontola. Trzymajcie kciuki, by na tym się skończyło i błagamy o wsparcie dla Pącza!

                                       taką opiekę ma Pączi w szpitalu ;)

18.01.22

Jest ogólnie lepiej. Pączek je, ale ucho zaczęło mniej ropieć i pokazał się polip. Także tak jak się obawialiśmy, Pączek musiał pojechać do szpitala na dodatkowe badania i endoskopię. Błagamy o kciuki i wsparcie finansowe!

Ostatnio ciągle mamy ciężkie przypadki, wymagające długiego leczenia i drogiej diagnostyki. Bez Was nie podołamy... RATUNKU!

8.01.23

Zadzwoniła zdenerwowana karmicielka, że chłopak ma spuchniętą głowę, źle się czuje i chowa pod schodami od domku. Udało się go złapać w podbierak, ale podobno niewyraźny był już od jakiegoś czasu...

Podczas oględzin p. Doktor okazało się, że jest ropa i bolesność w uchu, temp. w normie, Pączek dostał antybiotyk długo działający i kroplówkę, krew poszła do badania. Prosimy o pomoc!