Dzień Matki...

Dzień Matki był wczoraj - Dla niej zaczął się kilka dni temu... Czwórka z jej dzieci - nie przeżyła. Został On. On i niespełna 5-kilogramowa Mama. Wzięliśmy ich pod opiekę, bo gdybyśmy tego nie zrobiły, trafiłyby do Happy Dog (Un Happy) - do schroniska, które prowadzi hycel z zarzutami o znęcanie się nad zwierzętami. (Jesteśmy w tej sprawie oskarżycielem posiłkowym)

Mama i syn w lecznicy - potrzebujemy środków na jedzenie, na profilaktykę przeciwko pchłom, kleszczom i pasożytom, na czipowanie. My nie dostajemy pieniędzy z gminy za odłowienie psa jak hycel... Ich losy możecie śledzić na naszym fb.