Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wsparcie. Dziewczynki mieszkają już w nowych domkach i mają się świetnie. Mama suń czeka dalej na domek.
edit 15.05: Niestety od kilku dni walczymy o życie Malinki 🥺 Koszty ogromne a my podłamane. Tu Kinia i jej dług, tu walka o Malinkę, dużo ostatnio tego na dwie głowy. 😒
W czwartek po południu Malinka zrobiła się apatyczna, z minuty na minutę półprzytomna... Szybka reakcja, na CITO weterynarz - podejrzenie parwowirozy. Na drugi dzień kolejny wyrok - potwierdzona babeszjoza z wyników krwi...
Tak cieszyłyśmy się z przyjęcia dziewczynek i uzbierania kwoty na ich profikatykę. Dziewczynki zostały 5 maja zaszczepione, dzień później zabezpieczone na kleszcze. Niestety pomimo szczepienia i zabezpieczenia na kleszcze nie zdążyłyśmy jej uodpornić - Malinka ma parwowirozę i babeszjozę. Jest pod 24h kontrolą i mamy nadzieję, że wygramy.
Nawet nie chcemy myśleć co będzie z kolejnym rachunkiem, który otrzymamy. Gdybyście chcieli nas wesprzeć - ogromnie dziękujemy.
Kochani,
jedzie do nas mama z dwoma podrostkami. Zabrane z gospodarstwa na wsi, gdzie podobno "przybłąkały" się parę miesięcy temu. Gmina nie reaguje na zgłoszenie, a ludziom na wsi psiaki zaczęły przeszkadzać.
Nie mogłyśmy ich tam zostawić!
To dzielna mama:
Prosimy, wesprzyjcie nas w ich profilaktyce - wizyta u weterynarza, szczepienia, chip, odrobaczanie i profilaktyka przeciwkleszczowa - to wszystko nas czeka, bo dziewczynki nie mają kompletnie nic.
Loading...