Emi walczy o życie!

Closed
Supported by 20 people
540 zł (54%)

Started: 01 April 2019

Ends: 07 May 2019

Hour: 02:00

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Trzy dni "w terenie" i mamy ją! Emi jest już bezpieczna. Nie było łatwo! Ale od początku... Historia Emi zaczęła się jak wiele innych - od dobrego anioła stróża!

Nasz nieoceniony przyjaciel, skromna, dobra osoba - Iwonka Masłowska - nie przejdzie obojętnie koło żadnej biedy. To nasz detektyw, której uwadze nie ujdzie nawet "porzucona mysz". Wolontariuszka z ogromnym sercem. Jadąc na działkę poza miasto, zobaczyła w przydrożnym rowie między Nową Wsią Ełcką a Kałęczynami maleńkie, skołtunione zwierzątko.

Jak się później okazało, to sunia w typie sznaucerka. Mała była tak szybka i nieufna, że trzy popołudnia zajęło nam złapanie suczki! Przez kilka dni wracała w to samo miejsce na poboczu drogi. Oczywiście "męska pomoc i ręka'' w ostatecznym rozrachunku też się przydały. Bardzo dziękujemy Panu z Kałęczyn za pomoc w schwytaniu suni.

Mała była tak brudna, skołtuniona i zakleszczona, że oczywiście najpierw wykonałyśmy telefon do naszej niezastąpionej Kasi z "Chwila dla Pupila", a później do Weterynarza. Mała okazała się być około 5-letnią sunią w typie sznaucerka. Jest zaczipowana, ale oczywiście jak zwykle czip niezarejestrowany (sprawdziliśmy wszystkie możliwe bazy i rejestry).

Tak wyglądała walka o jej złapanie:

W ostatniej chwili zdążyliśmy z pomocą! Diagnoza: rozwinięta babeszjoza, decyzja: szybkie leczenie. Sunia walczy o życie! Najważniejsze są najbliższe dni, ale malutka jest naprawdę dzielna.

Prosimy o pomoc dla Emi! Wasze wsparcie jest ogromnie ważne, bo nawał interwencji i wydatków przytłacza nas psychicznie, fizycznie, finansowo... Ale nie pozostaniemy obojętni na sytuacje, w których zwierzętom grozi śmierć. Nie moglibyśmy spać w nocy, gdybyśmy się poddali...

Supporters

Loading...

Supported by 20 people
540 zł (54%)