Kocie dziecko i nieustanny problem z oddychaniem. Malwek prosi o pomoc!

Malwek trafił pod naszą opiekę jako 3-miesięczny kociak znaleziony wraz z siostrą. Ich płacz w krzakach usłyszeli turyści, było to lato, sezon wakacyjny. Malwek i siostra byli bardzo głodni, wychudzeni z silnym kocim katarem, który zapewne utrudniał im znalezienie pożywienia. 

Siostra Malwka niestety była słabsza i zmarła jako 3,5-miesięczne dziecko. Malwek nadal u nas przebywa, aktualnie ma ok 8 miesięcy. Niestety cały czas boryka się z problemami z oddychaniem, wyciekiem ropy. Zostało już wykorzystanych wiele antybiotyków, sterydów i możliwych leków. Wykonaliśmy zdjęcia RTG, które nie wykazują zmian w płucach. Zostały pobrane 2 wymazy z nosa. Były podejrzenia polipa lub ciała obcego w nosie.

Pojechaliśmy z Malwkiem na zabieg endoskopii. Nic nie znaleziono, jednak podczas zabiegu wylało się bardzo dużo ropy z zatok, w których tkwi problem. Malwek dostał kolejny antybiotyk, krople do nosa. Został pobrany kolejny wymaz i wysłany na badania. Nic nie znaleziono poza zwyczajnymi bakteriami. Musimy diagnozować go dalej, szukamy pomocy gdzie możemy, jednak nie jest to łatwe.

Malwek to przekochany kot, który od dzieciństwa ma pecha. Dodatkowo jest alergikiem i wymaga jedzenia specjalnej karmy. Bardzo prosimy o wsparcie kotka. Do tej pory wydaliśmy już sporą kwotę na leczenie. Sama endoskopia z konsultacją i badaniami krwi w Ełku wyniosła prawie 1000 zł.

Do tego kilka zdjęć RTG, antybiotyki, wymazy, probiotyki, suplementy, krople, kastracja, specjalna karma, dojazdy do lekarzy. Błagamy o wsparcie Malwusia.