Za uratowane kocie życia! Same chęci nie wystarczą, by opłacić te faktury, prosimy o pomoc

Każdy dzień dla nas, to koty... 

Żyjemy ze swoimi kotami w domach, prowadzimy kociarnię KoTOZ w Suwałkach, w której ratunek znajdują koty bezdomne z miasta, ale też ponad 20 gmin. Nie jesteśmy w stanie uratować każdego kota, bo są ich tysiące, ale jesteśmy w stanie uratować setki kotów rocznie. Mieszkańcy dzwonią i proszą o pomoc, bo znaleźli kota i nie mogą się nim zaopiekować. Dzwonienie do gmin i miasta nic nie daje, bo te nie widzą problemu kotów.

Tymczasem mimo braku sezonu nasza kociarnia jest pełna zwierząt. Mamy obecnie pod opieką 9 kotów ze zdiagnozowanym Fiv lub Felv oraz 22 koty gotowe do adopcji plus 9 kociaków i 2 kotki na kwarantannie w trakcie leczenia. To jeszcze nie jest sezon, a my już jesteśmy w 80% zapełnieni w KoTOZ 1 (maksymalnie jesteśmy w stanie u nas zajmować się łącznie 50 kotami, drugie tyle w sezonie przyjmuje druga kociarnia i domy tymczasowe).

Poniżej mamy do opłacenia faktury za leczenie kotów w naszym KoTOZie: Lepka, Romeo, Henry, Morelka, Franio, Katia, Panienka, Ptysia, Gerard, koty ze Stanowisk, koty z Przerośli, kastracje kotów z kociarni. 

Wiemy, że jest trudny czas, że oczy świata i Polski są skupione na ratowaniu zwierząt z terenów wojennych, ale nasza wschodnia ściana to katastrofa dla zwierzaków, nie ma tutaj wytchnienia od niesienia pomocy, bo potrzebujących jest tak wiele. 

Bez Waszej pomocy nie poradzimy sobie z uregulowaniem płatności. 

To koty, które potrzebowały leczenia, które są w trakcie (jak Morelka, Romuś, Franio, Henio, Katia i Lepka).

Dziękujemy za każdą wpłatę, która pozwoli opłacić wstawione w tej zbiórce faktury marcowe! Dziękujemy za Waszą pomoc <3 i zapraszamy do naszej kociarni w Suwałkach przy ul. R. Minkiewicza 38 i na nasz profil kociarnia KoTOZ 1 na FB