Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Pierwszy miesiąc roku za nami. Miesiąc, w którym znowu przybyło nam wielu podoopiecznych nad którymi nikt się nie pochylił.
Mirużka z sanockiej ulicy, Donald ze starej szopy, Kordiana która po zabiegu kastracji nie była mile widziana już w swoim domu i nie mogła do niego wrócić i wiele innych przypadków. Cały ten miesiąc nie odmawialiśmy pomocy w leczeniu zwierząt tak jak było to między innymi z 4 kotami z Posady Jaćmierskiej. Wychodząc naprzeciw walce z bezdomnością i problemom finansowym z jakimi mierzą się zwykli ludzie - pomogliśmy w kwestii kastracji 12 kotów i 1 psa. Wszystkie poniesione wydatki podaliśmy do publicznej wiadomości na naszej stronie.
Ze wszystkich podanych faktur nie udało nam się spłacić tylko jednej:
Mamy luty. Kolejny miesiąc w którym nasze zadłużenie za niesienie pomocy rośnie. Już przyjęliśmy pod swoje skrzydła Puszka od człowieka który zachorował i nie mógł się dalej nim opiekować , kotkę Kropeczkę spod sanockiego sklepu Carrfour. Każdorazowe przyjęcie zwierzaka pod naszą opiekę wiąże się z bardzo dużymi kosztami utrzymania. Wciąż wsród tylu działajacych stowarzyszeń na naszym rejonie - jesteśmy jedynym , które nie może liczyć na wsparcie Darczyńców z 1,5% podatku a mimo to staramy się nie odsyłać ludzi i zwierząt w potrzebie z kwitkiem. Jak wiecie dziś znowu zachorowała nam Magia.... każdy dzień trudnościami się toczy.
Czy możemy liczyć na Waszą pomoc w spłacie faktury? Łączymy wyrazy szacunku.
Wolontariusze Sanockiej SOiRZ
Loading...