Porzucony Farciarz potrzebuje Twojej pomocy

Farciarz został wyrzucony gdzieś na świętokrzyskich polach. Był w fatalnym stanie fizycznym i psychicznym i panicznie bał się ludzi. 

Pomimo wielu wysiłków, Farciarz nie pozwalał złapać się człowiekowi. Przez kilka miesięcy żył w lesie i na polach, dokarmiany przez wrażliwe na jego los kobiety. W końcu udało się go odłowić i tak trafił do naszej Fundacji.

Farciarz aniołem nie był, ale nabiera zaufania i uczy się życia społecznego. Okazało się, że pomimo pozorów siły jest psem głęboko skrzywdzonym przez człowieka. Nie odnalazł się w domu adopcyjnym i prawdopodobnie zostanie w "Duchu" na zawsze.

Pomóżcie nam utrzymać tego cudownego wrażliwca w miejscu, gdzie jest mu najlepiej. Będziemy pielęgnować wszystkie jego najlepsze cechy - wieloma już nas zaskoczył i ciągle zaskakuje.

Farciarz to bardzo duży i aktywny pies, w związku z czym, potrzebuje naprawdę dużych ilości jedzenia i supementów. Do tego profilaktyka zdrowia, badania i ochrona przeciwkleszczowa. Bardzo potrzebujemy Waszej pomocy w zapewnieniu mu tego wszystkiego.

Z ogromną wdzięcznością - Farciarz i Duch Leona.