Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Niewiele wiemy o historii Filemony, poza tym, że miała dom, uległa wypadkowi, właścicielka zawiozła ją do lecznicy w Krakowie i… Gdy dowiedziała się, że konieczna jest amputacja ogona, co wiąże się niestety ze sporymi kosztami, stwierdziła, że lepiej w takim razie kotkę uśpić. Ostatecznie zrzekła się kotki, a lecznica szukała fundacji, która mogłaby wziąć kicię pod swoją opiekę…
Hasło – właścicielka chce uśpić kotkę, podziałało. Od razu zdecydowałyśmy się wziąć ją pod opiekę. Okazało się, że kicia miała sporo ran na plecach i mocno uszkodzony ogon. Faktycznie konieczna była jego amputacja i szycie wielu ran na plecach. Potem niestety miejscowo pojawiła się martwica, kolejny pobyt w szpitalu, czyszczenie rany… ogólnie dość długie leczenie i spore koszty. Otrzymaliśmy fakturę na prawie 1800 zł. Do tego są oczywiście koszty utrzymania kotki. Dlatego bardzo prosimy Was o pomoc w pokryciu kosztów jej leczenia.
Kicia obecnie dochodzi do siebie w domu tymczasowym, ma już usunięte szwy. Jest bardzo kochana i proludzka, Filemona to miła pieszczoszka. Po zakończeniu leczenia szuka dobrego domu.
Loading...