Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Malutki psiak w typie yorka. Starutki tak, że trudno określić jego wiek. Kona w bólu. Cierpi niewyobrażalnie i to od dawna. Boszsz! Od czego zacząć? Jak ulżyć? Koszmar! Myśleliśmy, że widzieliśmy już wszystko. Ale coś takiego?
Jedno oko ma perforację rogówki. Dosłownie pękło na pół i uszczelniło się kawałkiem soczewki. Wokół urazu rozwinął się potężny stan zapalny. Obrzęk, ropa – niemiłosierny ból, trwający od miesięcy! Wyobrażacie to sobie? To oko nigdy nie będzie już widziało.
Na dodatek dziadzio ma też niedoczynność tarczycy, problemy z sercem i cukrzycę. Filipek zareagował na leczenie. Wiemy już, że znajdzie w sobie siłę, by zawalczyć o życie. Zniszczone oko udało się uratować, choć nigdy już nie będzie widziało. Teraz – krok po kroku kontynuujemy diagnostykę i próbujemy wyprowadzić go na prostą.
Przed nim jeszcze długa droga i nigdy nie będzie całkiem zdrowy, ale zrobimy wszystko, by żył w należnym mu komforcie. Psiak ma niedoczynność tarczycy, cukrzycę, zwyrodnienie serca -endokardioza zastawki dwudzielnej i trójdzielnej, zaćmę cukrzycową w obu oczach, niedokrwistość, pasożyty. Jest też niewidomy (oko prawe - po perforacji rogówki, oko lewe- wrzód rogówki). Ustabilizowanie jego stanu wymaga czasu.
Prosimy, pomóżcie!
Loading...