15-letni dziadzio z guzami walczy o życie błaga o pomoc

Na dobry początek dostał nowe imię – Fin.

Fin przez 15 lat wegetował najpierw na łańcuchu za stodołą, gdzie właściciel często zapominał zanieść mu jedzenie i wodę, a następnie w małym kojcu.

Ponad pół roku temu właściciel zmarł i Fin z dwoma towarzyszkami niedoli zostali sami na posesji. Psy przeżyły wyłącznie dzięki dokarmianiu przez dobrych ludzi. Od wielu miesięcy nie udało się uzyskać dla nich żadnej pomocy ani w gminie, ani w żadnej organizacji. Aż informacja o 3 psach potrzebujących pomocy dotarła do nas…

Widok Fina nas powalił – dziadzio z zanikami mięśni, z olbrzymim guzem na żebrach, z drugim wielkości jajka na szyi, zaniedbany, z brudną skołtunioną sierścią, z potwornym smutkiem i rezygnacją w oczach…

Fin trafił do domu tymczasowego u wspaniałej osoby i natychmiast na badania do lecznicy. Okazało się, że Fin ma raka jąder, kolejny guz przy odbycie i dodatkowo początki zespołu końskiego ogona. Fin miał rozszerzone badania krwi i biopsję cienkoigłową guza na żebrach. Czekają go jeszcze badania RTG, USG i echo serca. Jeżeli tylko ogólny stan zdrowia pozwoli Fin za tydzień będzie operowany.

Po raz pierwszy w swoim życiu Fin śpi w domu, w cieple, na miękkim legowisku, jest najedzony i głaskany, chodzi na spacery. Ma zapewnioną najlepszą, troskliwą opiekę. 

Zapewnimy mu wszelkie badania, zabiegi, leki i suplementy, aby chociaż w najmniejszym stopniu zrekompensować mu lata koszmaru i zaniedbań, jesteśmy mu to winni!

Bardzo prosimy o wsparcie dla Fina…

A K T U A L I Z A C J A

27.02.2024 Fin miał dalsze szczegółowe badania - USG, RTG, echo serca.
Niestety nie mamy dobrych wiadomości - Fin cierpi na spondylozę, zespół końskiego ogona, niedoczynność tarczycy, a wynik biopsji największego guza wskazuje na mięsaka.... Na szczęście wydaje się, że istnieje możliwość usunięcia wszystkich czterech guzów z odpowiednim marginesem zdrowej tkanki, i co najważniejsze płuca są czyste, nie licząc zmian pozapalnych/starczych.
Operacja zaplanowana jest na 11 marca, Fin bardzo potrzebuje Waszych dobrych myśli i wsparcia!

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc!

A K T U A L I Z A C J A

11.03. 2024 Operacja przebiegła bez komplikacji, udało się usunąć wszystkie guzy, w tym ogromnego i silnie unaczynionego mięsaka na boku! Został pobrany i wysłany materiał do badań histopatologicznych.
Finek jak na tak rozległą operację czuje się bardzo dobrze, ma nawet nadmiar energii i trudno mu usiedzieć na miejscu, co wymaga dodatkowego zabezpieczenia drenu i ciągłej uwagi i czujności dt .