Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Fionka nie doczekała adopcji... Jej stan zdrowia uległ w ostatnich tygodniach znacznemu pogorszeniu i pomimo naszych starań nie udało się już jej pomóc. Fionka była pod stałą opieką weterynarzy, niestety przyszedł moment, w którym musieliśmy pogodzić się z tym, że to już koniec i pozwolić tej kochanej seniorce spokojnie odejść. Przykro nam, że nie udało nam się znaleźć jej nowego domu na te ostatnie tygodnie życia... Hamer został adoptowany i cieszy się już nowym życiem u boku swoich nowych opiekunów. Zebrane środki przeznaczyliśmy na pokrycie kosztów pobytu obu psów w hotelu oraz kosztów ich leczenia w klinikach weterynaryjnych.
Fiona i Hamer to dwa bardzo miłe i delikatne psy, które na stare lata straciły swój dom. Sytuacja życiowa ich opiekunów sprawiła, że nie mogli już dłużej zajmować się psami, w związku z czym przez kilka tygodni intensywnie szukaliśmy dla nich nowego domu.
Okazało się to jednak niemożliwe – choć piękne i urocze, to nie są już jednak najmłodsze i mimo prób nie udało nam się znaleźć dla nich wspólnego domu. Dzięki ofiarności darczyńców udało nam się jednak zebrać odpowiednio dużo pieniędzy, aby zapewnić naszym seniorom miejsce w hotelu dla psów, gdzie otrzymały fachową i troskliwą opiekę.
Równolegle z poszukiwaniami opiekunów i domu dla naszej uroczej pary seniorów, trwała walka o ich zdrowie, głównie Fiony, której kondycja uległa wyraźnemu pogorszeniu. Dziewczyna mocno schudła, odmawiała przyjmowania jedzenia i wody, stawała się smutna i apatyczna. Nie przesadzimy mówiąc, że styczeń praktycznie spędziła w klinice weterynaryjnej na serii kroplówek i badań diagnostycznych (USG, RTG, badania krwi, tomografia komputerowa). Jej stan poprawił się na tyle, że mogła spokojnie znieść kilkugodzinną podróż samochodem do hotelu, ale w nowym miejscu kontynuowane jest leczenie i walka o Fionę.
Przed nią badanie echa serca, które zakwalifikuje ją do operacji, w trakcie której zostaną usunięte liczne ropnie w zębodołach (po nieprofesjonalnie usuniętych w przeszłości zębach) oraz zoperowana zostanie przetoka, w której gromadzi jej się pokarm. Na początku miesiąca cudem uniknęła skrętu żołądka – na szczęście miała „tylko” rozszerzenie żołądka, udało się zsondować i uniknęła operacji... Do tego wszystkiego Fiona zmaga się z kilkoma hot spotami i na stałe musi przyjmować hormony tarczycy.
Hamerek czuje się lepiej, jest w lepszej formie, ale w wyniku zapalenia cewki moczowej ma problemy z trzymaniem moczu, w związku z czym potrzebuje na co dzień specjalnych pieluch dla samców i podkładów higienicznych.
Staramy się zapewnić Fionie i Hamerowi najlepszą opiekę weterynaryjną jaką możemy, chcemy też, żeby niczego im na stare lata nie brakowało. Pociąga to jednak za sobą gigantyczne koszty i stąd nasza prośba do Państwa... Każda złotówka ma wielkie znaczenie. Bardzo prosimy o pomoc dla tych dwóch kochanych psów!
Loading...