Pomóż niechcianym, skrzywdzonym staruszkom. Wesprzyj!

Za oknem zima, a wraz z nią śnieg, mróz i ciemność. Dla nas, ludzi, to czas, kiedy możemy się ogrzać w ciepłym domu, otoczeni bliskimi i ukochanymi zwierzakami.

Dla wielu psów i kotów, które zostały skrzywdzone przez los, to czas, kiedy muszą walczyć o przetrwanie, szukając schronienia i pożywienia.

Nie mają one nikogo, kto by się nimi zajął, kto by je pokochał i zaopiekował się nimi. Nie mają też nadziei na znalezienie nowego domu, ponieważ są zbyt stare, chore lub boją się ludzi. Tak właśnie wygląda życie większości naszych podopiecznych. Niektóre z nich są z nami od lat, inne dopiero trafiły pod naszą opiekę.

Przyjmujemy te najbardziej potrzebujące, chore bez względu na ich stan zdrowia, wiek czy charakter. Lękliwe, nieufne, skrzywdzone przez człowieka. Jesteśmy dla nich ostatnią deską ratunku, nadzieją na nowe lepsze życie...

Dając im schronienie, leczenie i miłość, staramy się przywrócić im zaufanie do ludzi i radość z życia. Wiele z nich udaje się zresocjalizować i znaleźć dla nich nowe, kochające domy.

Niestety, nie wszystkie zwierzęta mają takie szczęście. Część z nich zostaje z nami na zawsze, ponieważ nikt nie chce ich adoptować. To my jesteśmy dla nich jedyną rodziną.

Ale nasze zasoby są ograniczone. Nie mamy wystarczająco dużo pieniędzy, aby zapewnić naszym podopiecznym wszystko, czego potrzebują.

Większość naszych podopiecznych to schorowane staruszki, które wymagają nieustannej opieki weterynaryjnej, specjalnie dostosowanej diety, regularnego podawania suplementów, niezbędnych leków ratujących życie oraz profesjonalnej rehabilitacji, aby zapewnić im jak najwyższą jakość życia. 

Teraz, gdy nadeszła zima,  ten najgorszy czas dla zwierzaków, dla nas oznacza to dodatkowy wzrost kosztów utrzymania podopiecznych. Musimy zapewnić im ciepło,  odpowiednią karmę, leki i opiekę weterynaryjną.

Nie możemy pozwolić, aby marzły, głodowały lub chorowały. Chcemy, aby czuły się bezpieczne i kochane, mimo że nie mają własnych domów i rodzin. To dla nich żyjemy i działamy.

Dlatego prosimy Cię o pomoc. Jesteśmy małą organizacją, która zajmuje się ratowaniem i opieką nad psami i kotami po przejściach. Naszym celem jest dać im szansę na lepsze życie, pełne szacunku i godności. Nie dostajemy żadnej pomocy finansowej od państwa. Pomagamy i ratujemy tylko dzięki Tobie.

Ta zbiórka to nasze marzenie, by  przetrwać zimowe miesiące, zapewnić naszym podopiecznym choć kilka tygodni beztroskiego życia z zapasem leków, jedzenia, i środkami na leczenie. A my wolontariusze fundacji marzymy o tym, aby  nowy rok rozpocząć  z czystym kontem, bez zadłużeń i z nadzieją na lepsze jutro.

Czy w tym magicznym czasie możemy liczyć na Wasze wsparcie? Na małą gwiazdkę z nieba, która rozświetli drogę do lepszego życia naszym bezdomnych uratowanych zwierzętom?

Dziękujemy za każde wsparcie!