Kolejny dług za ratowanie życia... Prosimy o wsparcie!

Ile bólu i cierpienia musi jeszcze przeżyć ta drobna kocia istota, by zła passa wreszcie się odwróciła? By, wszystko, co złe poszło w niepamięć...

Historia Mai jest pełna wzruszeń i dramatycznych przeżyć. Jako mały kociak trafiła pod naszą opiekę w stanie krytycznym, walcząc o życie. Zaniedbana, wychudzona, odwodniona z zaawansowanym kocim katarem i świerzbem. Po kilku tygodniach ciężkiej walki o jej życie udało się wygrać z chorobą!

Trzy lata temu Maja została wyadoptowana do wspaniałego, kochającego domu. Jej życie nabrało sensu, a każdy dzień był pełen radości i miłości. Wydawało się, że nic nie jest w stanie tego zburzyć. Aż, nagle niespodziewanie przyszła ona - śmierć i zabrała ukochaną panią...

Po śmierci opiekunki wróciła do nas z ogromnym smutkiem w oczach. Świat Mai runął w gruzach. Zmiana otoczenia oraz tęsknota za panią wpłynęły na jej odporność... Wszystko, co znała i kochała, nagle przestało istnieć. Maja nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Jej odporność drastycznie spadła, przez co poważnie się rozchorowała...

To małe stworzenie, mimo swojej kruchości, nie poddaje się i walczy dzielnie o powrót do zdrowia.

Kotka wymaga specjalistycznej opieki, antybiotyków oraz leków wspierających odporność. Bardzo prosimy Was o pomoc w walce o zdrowie kruszynki!