Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Francuska, ah Francuska.
Rzadko już coś kruszy naszą grubą skórę, którą musiałyśmy przyodziać, by robić to co robimy...
Jednak Frani to się udało.
Sunia przeszła w swoim życiu wiele. Jej dni bywają różne. Raz jest lepiej, raz gorzej. Niekiedy są dni, że mamy Kupę roboty. Kupę - dosłownie, bo Frania oddaje kał mimowolnie przez problemy z trzustką.
Dajemy jej godną starość i robimy co możemy, by przeszła na lepszą stronę świata w godności i szczęściy gdy nadejdzie ten moment.
Wpłąty od Państwa pozwalają nam, na zadbanie o takie psiaki, które wcześniej w swoim życiu szczęscia nie znalazły.
Dziękujemy!
Frania trafiła do Azylu 3.02.2024 w stanie ciężkim. Wychudzona (25kg na owczarka do znaczne wychudzenie), stan zapalny ucha widoczny gołym okiem, ropa zalepiła kanały słuchowe i oblepiła sierść na znacznej powierzchni. Smród okrutny.
Fran
Frania jest tak słaba, że kilka kroków i pada zmęczona z trudem łapiąc oddech. Przebywa w części domowej Azylu, gdzie dochodzi do siebie. Jest starszą suczką, ale bardzo zaniedbaną, kołtuny tworzą skorupę na całym ciele, musieliśmy dużymi fragmentami wygolić do gołej skóry. Frania otrzymuje antybiotyki, kroplówki wzmacniające i witaminy.
Zwracamy się do Państwa z gorąca prośbą o pomoc w leczeniu i postawieniu Frani na nogi. Przed nami jeszcze RTG, USG i wizyta u kardiologa. Dajmy Frani szansę na dobre życie. Serdecznie dziękujemy za każda podarowaną złotówkę.
Loading...