Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Drodzy Darczyńcy, dzięki Waszemu wsparciu i zaangażowaniu oraz doświadczeniu naszych weterynarzy udało nam się uratować Franka. Jego nowi opiekunowie 3 razy w tygodniu przywożą go do lecznicy w celu kontynuacji leczenia. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagali.
Frank to niewielki rudy kocurek, który przez długi czas zmagał się z trudami życia na ulicy. Mimo przeciwności losu, w jego oczach zawsze można było dostrzec iskierkę nadziei i miłości do świata.
Niewielkie, ciche miauknięcie Franka witało każdego, kto przechodził obok niego. Niestety, to, co spotkało tego biednego kota, trudno jest opisać słowami.
Pewnego dnia Frank został znaleziony koło śmietnika. Jego malutkie ciało było pokryte ranami, a na głowie widoczna była ogromna, ropna i zaogniona rana. Wszystko wskazuje na to, że został brutalnie pobity. Trudno sobie wyobrazić, ile bólu musiał doświadczyć. Frank z trudem oddychał, jego ciało drżało w niekontrolowanych spazmach. Mały wojownik tracił przytomność, a jego małe serce walczyło o życie.
Natychmiast trafił do kliniki weterynaryjnej, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie. Pierwsze godziny były kluczowe. Lekarze postawili diagnozę: wstrząs mózgu. Jego stan wymagał natychmiastowego rezonansu magnetycznego, by ocenić stopień uszkodzeń i ustalić dalszy plan leczenia. Frank nie tylko cierpiał z powodu okropnych ran, ale również kaszlał, miał zaropiałe oczy, a każdy oddech przychodził mu z trudem.
Dzięki interwencji lekarzy Frank każdego dnia otrzymuje troskliwą opiekę. Jego rana jest regularnie oczyszczana i leczona, a on sam dostaje silne antybiotyki, które mają na celu zwalczenie infekcji. Niestety, badania wykazały niski poziom hemoglobiny, co zmusiło lekarzy do podjęcia decyzji o podaniu mu produktów krwiopochodnych. Frank jest bardzo słaby, ale jego serce nie przestaje walczyć. Niestety, wciąż potrzebuje naszej pomocy, by móc w pełni wrócić do zdrowia.
Obszary skóry zajęte martwicą musiały zostać usunięte. Niestety, rana otworzyła się ponownie, co tylko dodatkowo utrudnia proces gojenia. Lekarze podejrzewają, że Frank ma przewlekłą infekcję, która znacząco spowalnia jego powrót do zdrowia. Rana nie chce się zagoić, mimo że stosujemy najlepsze możliwe metody leczenia.
Każdy dzień to dla Franka kolejna bitwa, którą musi stoczyć. Jest to kot, który nie zasłużył na taki los. Potrzebuje nie tylko naszej pomocy, ale także nadziei, że po wszystkim będzie mógł wieść szczęśliwe, spokojne życie, z dala od ulicznej brutalności. Frank wymaga jeszcze długiego leczenia i rekonwalescencji. Potrzebne są fundusze na kontynuację terapii, opłacenie rezonansu magnetycznego, zakup leków oraz specjalistycznych opatrunków. Każda złotówka ma ogromne znaczenie, każdy gest wsparcia może przyczynić się do uratowania tego małego życia.
Każdego dnia wysyłamy Frankowi nowe opatrunki, dbamy o to, by niczego mu nie zabrakło, ale jego leczenie jest kosztowne. Kosztów niestety przybywa, a nasza troska o niego nie ustaje. Jego rana wciąż nie chce się zagoić, co sprawia, że leczenie będzie dłuższe i bardziej skomplikowane niż się początkowo wydawało. Jednak nie tracimy nadziei. Wierzymy, że wspólnymi siłami możemy pomóc Frankowi wrócić do zdrowia.
Frank to nie tylko kot, to symbol walki o życie, o lepsze jutro. Jego cierpienie nie może pozostać niezauważone. Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie. Pomóżcie nam zebrać środki na leczenie Franka, na pokrycie kosztów operacji, leków, a także na codzienną opiekę. Wierzymy, że razem możemy odmienić los tego niewinnego stworzenia i dać mu szansę na życie, które tak okrutnie próbowano mu odebrać.
Każdy z nas może stać się częścią tej historii, każdy z nas może pomóc Frankowi w jego walce. Razem możemy sprawić, że Frank znów poczuje się kochany i bezpieczny. Dziękujemy za każdą pomoc, za każde wsparcie i za każdą myśl skierowaną w stronę tego małego, dzielnego kota.
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o pomoc w zorganizowania pomocy dla rudego koteczka.
Loading...