Katowany maluch, który nadal wierzy w człowieka

Bity poniewierany, a nadal pragnie miłości nadal ufa człowiekowi nadal chce wierzyć, że będzie dobrze. Dostaliśmy zgłoszenie we wtorek o sytuacji w jednym z mieszkań.

Sąsiedzi alarmowali już niejednokrotnie (a dokładniej 4). Po otrzymanym e-mail natychmiast pojechaliśmy na miejsce z Policją, co się okazało, ku zdziwieniu naszym i policjantów, było słychać przez drzwi jak owa Pani kopie psa, a ten skomli, piszczy... Natychmiast pies został zabrany z domu w asyście policjantów. Pojechaliśmy z nim do całodobowej kliniki w Katowicach... Zrobiliśmy wszystkie badania oraz obdukcję. Maleńki będzie potrzebował wiele miłości i pracy. Jest wypełniony, ale chcę być blisko, porcjujemy mu jedzonko.

Prosimy o wsparcie malucha, nam dzisiaj brakło słów jaki i Policjantom, którzy stanęli na wysokości zadania, a chyba Nawet wyżej 🙏 Młodzi cudowni empatyczni ludzie, którzy uratowali wspólnie z nami życie tego malucha.

Maluch będzie miał w poniedziałek pozostałe badania, na szczęście spadła mu temperatura do 38,5 stopni. Trzymajcie kciuki! Prosimy o pomoc!