Wyrwany z łańcucha z ciemnej komórki... Frotek walczy z padaczką - pomóż

Życie Frotka to ciągłe pasmo porzuceń, powrotów do schroniska i walka z okrutną chorobą...

Przeczytaj i wyobraź sobie, co musiał przeżyć ten biedny, schorowany pies... A będzie to smutna historia...
Porzucony, zamknięty za kratami schroniska po wielu miesiącach trafił do domu, ale to nie jest historia z happy enedem... Frotek po jakims czasie wylądował z kanapy w ciemnej komórce, przypięty na krótkim łańcuchu! "Brudził podczas ataków padaczki, niszczył" i... Wylądował w komórce.
Gryzł z nerwów i rozpaczy kartonowe pudło.
Wrócił do schroniska.

Kolejny raz zapaliło się światełko nadziei. Ktoś wypatrzył, zabrał do siebie ze schroniska, obiecał się opiekować. Obiecał nie zdradzić...
Przecież musiało być już dobrze.
Przecież nie mógł przeżyć kolejnego zawodu.
Niemożliwe, by pies miał aż takiego pecha...
A jednak.
Nagle bajka Frotka pękła jak bańka mydlana... Znów zamienił dom na schroniskową klatkę.
Każdy powrót do schroniska jest jeszcze cięższy.

Frotek przez dwa miesiące spędzał całe dni w małej klatce.
Stres znów rozbijał jego psychikę. Dzięki wolontariuszom szybko zauważono atak padaczki. Nie można było dłużej ryzykować.
Frotek 14.07.2016 pojechał do domowego hoteliku dla zwierząt Tymczasik.

Od tego czasu utrzyjmujemy go w hoteliku i intensywnie szukamy domu.

Do teraz nie pokochał Frotka nikt, kto dałby mu kochajacy, odpowiedzialny dom, a to pies wyjątkowy i potrzebujący...

Nie poddajemy się. Mamy nadzieję, że niebawem schorowany, skrzywdzony pies pozna smak domu. Jednak zanim to nastąpi, musimy mieć za co Frotka utrzymać w hoteliku. Utrzymanie Frotka to ok. 600 zł miesięcznie:

- 300 zł hotelik;

-ok. 200-250 zł karma Gastro Intensinal Low Fat (bo Frotek oprócz padaczki ma duże problemy z trzustką);

- 50 zł - miesięczne leki Frotka;

Prosimy Państwa o wsparcie.
Za każdy SMS/przelew/udostępnienie - DZIĘKUJEMY!

Frotek będzie ogromnie wdzięczny za okazanie serca...