Fuksik - wsparcie trójłapka

Maleńkie, 260-gramowe jeżątko - wycieńczone, odwodnione i mocno osłabione, ze starym bardzo bolesnym złamaniem tylnej łapki - trafiło pod naszą opiekę w listopadzie...

Fuksik - oprócz złamania, boryka się z wieloma innymi dolegliwościami, w tym problemami neurologicznymi i przepukliną brzuszną -  prawdopodobnie spowodowanymi urazem.

Wdrożono leczenie, Fuksik powoli odzyskiwał siły, dlatego też podjęta została decyzja o operowaniu złamania - przykurcze mięśni, uszkodzony nerw, kosteczka o grubości 1,87mm... Eh.

Maluch dzielnie przeszedł operację, jednak stan kości, a także komplikacje pooperacyjny sprawiły, iż ostatecznie łapkę trzeba było amputować. Kolejna operacja, kolejny ból, kolejny stres... Ze względu na problemy neurologiczne i brak tylnej łapki maluch potrzebuje specjalnej i intensywnej rehabilitacji. Wdrożone leczenie przynosi rezultaty, przed nami - przed Fuksem - jednak długa droga...

Gdy wydawało się, że najgorsze już za maluchem, pojawił się wielki ropień - kilka dni temu Fuksik przeszedł kolejną operację....Rehabilitacja i leczenie - usprawni malucha, jednak - On już zawsze będzie potrzebował wsparcia człowieka, nigdy nie wróci na wolność...

Dlatego też prosimy o POMOC - potrzebujemy pieniędzy na opłacenie leczenia Fuksika, jego suplementację, wyżywienie i zakup bezpiecznego kojca, w którym maluch już od wiosny będzie mógł mieszkać na dworze, pod czujnym okiem człowieka... 

Miejcie serce dla jeży i POMÓŻCIE NAM POMAGAĆ

Dziękujemy!