Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Co miesiąc prosimy się o to samo. Prosimy się o karmę, fundusze na hotele oraz leczenie. Nie dla siebie, ale dla nich. Nikt z nas nie zarabia na pomaganiu. Jesteśmy wolontariuszami. Nie dostajemy poza darowiznami od ludzi żadnego wsparcia od gmin! Wierzymy, że dobro wraca...
Musimy szczerze powiedzieć, dlaczego od dłuższego czasu męczymy błaganiem o wpłaty. Była taka chwila, że wszystko było dobrze. Były prośby o pomoc dla psiaków, ale byli też darczyńcy, bez problemu udawało się opłacić hotel do momentu adopcji. Potem się zmieniło. Próśb nadal było dużo, darczyńców mniej, mniej, a potem jeszcze mniej. A my nadal nie potrafiliśmy odmawiać...
Obecnie, tylko w tym hotelu, mamy 18 psów. Większość starszych, dużych, nieadopcyjnych. Za 450 zł, każdy z nich ma ciepły kąt, pełną miskę, którą dodatkowo trzeba napełnić, i zainteresowanie człowieka - 8000 zł. To za hotel. Ale przecież starsze psiaki chorują... Potrzebują leczenia i profilaktyki. Często zdarza się, że to ich pierwsze w życiu wizyty u weterynarza... Oceńcie sami, czy warto je wspomóc.
Jeśli tak... Nasze faktury za utrzymanie psiaków z hotelu Gaja w Chroślicach:
Niektóre z psiaków mieszkające w hotelu Gaja:
Hej, to ja, Aster!
Jak tu przyjechałem, to się cały trzęsłem ze strachu i chowałem po krzakach.. przez pierwsze dni nie jadłem, bo się bałem. Ale tu są inne pieski i one się bawią.. i nic a nic się nie boją tych cioć i wogóle jest jakoś tak spokojnie, to wyszedłem z tych krzaków i pozwiedzałem trochę. Już mi pokazały, że mam ciepły kojec i miseczkę. Wystarczy, że ciocia mi powie, żebym szedł do siebie, to sam idę, tam czeka kolacja. Jeszcze się boję, ale już podchodzę do cioci...
Poza tym jest:
Dino
Harry
Astor
Myszka
Tajga
Dziadek
Bardzo na Was liczymy!!!
Loading...