Pierwsza ofiara kosiarki w tym roku. Ratujemy Gliniaczka!

Closed
Supported by 87 people
2 790 zł (93%)
Adopcje

Started: 08 April 2024

Ends: 01 July 2024

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Witaj, wiosno, koszenia nastał czas... Pierwsza jeżowa ofiara kosiarki (i to już z muszycą) na pokładzie Ekostraży. 

Charakterystyczna rana na grzbiecie, ropa, z której wyłaniają się malutkie larwy much (tak, muchy już są!), cuchnąca martwica... I jeszcze oko w fatalnym stanie. Jeż Gliniak został skrzywdzony kilka dni temu i próbował jakoś przeżyć, czołgając się oskórowany po małych skwerkach przy ul. Glinianej we Wrocławiu. Swoją drogą - kiedyś miał tam do dyspozycji mniej betonu. Dziękujemy Paniom Iwonie i Katarzynie, że zauważyły to cierpienie i przywiozły Gliniaczka do Ekostraży! 

Rana została u nas wstępnie oczyszczona, larwy z niej usunięte, antybiotyki podane, a jeż mógł w końcu odetchnąć dzięki lekom przeciwbólowym. Zaczął też jeść! Właśnie leży na stole operacyjnym w przychodni Aport, trzeba opracować chirurgicznie brzegi rany i sprawdzić, co dzieje się z okiem.

Prosimy, trzymajcie kciuki za niego, jest biedniutki bardzo, ale wierzymy, że będzie dobrze. Jeże bywają zaskakująco silne, dlatego zawsze musimy reagować i dać im szansę.

Pomóż opłacić operację Gliniaczka, leki i jego powrót do zdrowia!

Supported by 87 people
2 790 zł (93%)
Adopcje