Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
kochani, karma zakuione, weterynarz opłacony faktury w aktualnosciach. Bardzo Wam dziekuje a wsparcie. Pozdrawiam i zapraszam do naszej fundacji - jesteśmy na fb . dziekuję raz jeszcze.
Blisko 50 zwierzaków prosi o pomoc. Są zbiórki ważne i ważniejsze... Ta jest na jedzenie dla 50 zwierzaków. Prosimy o pomoc.
Powiecie, tylko tyle... 50... Kochani, nie mamy ani domów tymczasowych, ani pomocy do opieki, czy utrzymania wszystkiego w należytym porządku. Dbamy o wszystko sami, tylko my: ja, mąż i nasz 10-letni syn. Pod opieką mamy staruszki, jak też bardzo młode zwierzaki oraz "kocie dzieci".
Z każdym dniem zwierząt przybywa, podrzucane kociaki, koty po przejściach, czy błąkające się psiaki... Zabieramy, dajemy dom tym, którym możemy i ile możemy. Nasza fundacja, to młodziutka organizacja, mieszcząca się w wynajętym, starym domu. Nasz właściciel nawet nie przypuszcza, że mamy pod opieka tyle zwierzaków, jednak nie potrafimy przejść obojętnie nad losem skrzywdzonych i wyrzuconych zwierzaków. Dlatego tez liczba zwierząt rośnie z tygodnia na tydzień.
Chore - zawsze znajdą u nas opiekę weterynarza, zostaną wyleczone, nakarmione - uratowane. Uratowane kolejne życie!
Przychodzą też koty wolnożyjące, które zawsze dostaną miseczkę jedzonka, przychodzi ich coraz więcej. Bardzo proszę o pomoc, proszę o najmniejsze wpłaty. Proszę też o karmę. Zapraszam do nas w odwiedziny. Zapraszamy do adopcji naszych zwierzaków. Za najmniejszą pomoc będę ogromnie wdzięczna.
Loading...