Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Jesteśmy wzruszeni tym, że zawsze odpowiadacie na nasze apele o pomoc i tak licznie włączacie się w akcje Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami! Wasze wsparcie dodaje nam skrzydeł do codziennej walki!
Gwarantujemy, że każdą złotówkę jaką przekazaliście ŁTOnZ przez te 32 lata naszego istnienia przekuliśy w masę dobrych uczynków i skutecznych działań o czym zresztą wciąż informujemy w naszych mediach społecznościowych!
Dziękujemy w imieniu naszych podopiecznych i Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni!
Z całego serca dziękujemy WAM za każdą przekazaną złotówkę na tej zbiórce! Potrzeb jest oczywiście bardzo wiele i naprawdę każda pomoc jest dla nas niezwykle ważna, ale dzięki Waszemu wsparciu mogliśmy zapłacić dużą część zobowiązań za leczenie i utrzymanie naszych podopiecznych! Zwierząt, które zostały odebrane z koszmarnych warunków, przerażających miejsc, gdzie były bite i głodzone. Każdy dzień to dla nas dzień walki z cierpieniem zwierząt, trudnymi warunkami w jakich żyją i głodem. Często nasi Inspektorzy godzinami w okresie zimowym marzną na interwencjach, ale to nic w porównaniu z dramatem jaki muszą znosić setki niewinnych istot. Warto walczyć i jesteśmy do tego w pełni gotowi i zmobilizowani. Potrzebujemy tylko środków, aby skutecznie nieść pomoc naszym mniejszym braciom!
DZIĘKUJEMY!
Czy słyszałeś kiedyś ciszę, która krzyczy z rozpaczy? My niestety tak! I choć trudno uwierzyć, że w XXI wieku zwierzęta są wciąż katowane, głodzone, mordowane w okrutny sposób - są to fakty.
Głównym zadaniem naszej organizacji są interwencję, czyli wyjazdy na kontrole interwencyjne dotyczące znęcania się nad zwierzętami. Każdego dnia otrzymujemy liczne zgłoszenia dotyczące przejawów przemocy nad naszymi mniejszymi braćmi. Wyjazdy interwencyjne odbywają się często w asyście policji i straży miejskiej oraz Inspekcji Weterynaryjnej.
Docieramy w miejsca, w których nikt by się nie spodziewał, że może tam żyć jakakolwiek żywa istota. Wyciągaliśmy już porzucone psy ze studzienki kanalizacyjnej, zakopane szczeniaki odkopywaliśmy ze strażakami z leśnego dołu, wchodziliśmy na dachy ratować uwięzione tam przez ludzką bezmyślność psy... i tak każdego dnia.
Przeprowadzając interwencję, opieramy się na Ustawie o Ochronie Zwierząt. Każde przestępstwo znęcania się nad zwierzętami ujawnione podczas interwencji Towarzystwa zgłaszane jest przez nas do organów ścigania. Potem walczymy na salach sądowych o to, żeby sprawca znęcania otrzymał sprawiedliwy wyrok... Choć w polskich realiach jest to wciąż bardzo trudne.
Dla krzywdzonych zwierząt nasze działania to często jedyna nadzieja. Nadzieja, która często gaśnie. Zwłaszcza u zwierząt krzywdzonych latami, których nikt nie słyszał, nie widział lub przechodził obojętnie. Nic byśmy jednak nie zrobili bez pomocy ludzi reagujących na krzywdę zwierząt. Dzięki temu, że nie przechodzą obojętnie obok cierpienia słabszych i zgłaszają przypadki znęcania, mamy szanse pomóc biedny i pokrzywdzonym zwierzętom, które często żyją w strasznych i urągających żywym istotom warunkach przez całe życie, bez szansy na lepsze jutro.
Nasi Inspektorzy interweniują na terenie całego województwa łódzkiego, poświęcając swój wolny czas i wkładając w te działania ogrom serca. Działalność interwencyjna wymaga od naszych inspektorów odpowiedniego przeszkolenia, dużej wiedzy zarówno merytorycznej, jak i praktycznej, znajomości przepisów dotyczących ochrony praw zwierząt, stalowych nerwów, ale przede wszystkim empatii i ogromnej miłości wobec zwierząt.
Trzeba też powiedzieć jak niebezpieczne i przykre bywają interwencję dla inspektorów. Wielokrotnie są obrażani, atakowani przez oprawców zwierząt, którzy wykazują agresję w stosunku do ludzi i zwierzaków. Nie jednokrotnie jest potrzebna pomoc policji. Interwencje często są przeprowadzane w miejscach, które są brudne, śmierdzą, jest ciemno lub są to po prostu obory, które są zaniedbane i niesprzątane przez wiele lat. W niektórych sytuacjach nawet najbardziej doświadczeni inspektorzy mają łzy w oczach, patrząc na krzywdę zwierząt.
Otwarte, ropiejące rany, brak schronienia, głodzenie, łańcuchy wrośnięte w szyję... To tylko niektóre tortury, które spotykają zwierzęta!!! Ciężko nam na to patrzeć. Ale jak nie my to kto? Ratujemy tych, którzy nas potrzebują!!! Odebrane zwierzęta leczymy we współpracujących z nami gabinetach weterynaryjnych, a następnie utrzymujemy i szukamy im domów tymczasowych i stałych. Jednak niewiele możemy zdziałać bez wsparcia finansowego, które niestety jest konieczne. Niestety egzekwowanie kosztów leczenia czy utrzymania od oprawców jest bardzo trudne, a praktycznie niemożliwe. To na nas spada ciężar zapłaty faktur za leczenie, kosztowne operacje ratujące życie czy utrzymanie zwierząt!
Obecnie mamy do zapłaty rachunek na kwotę 19 640 zł za leczenie i utrzymanie naszych podopiecznych. Mamy czas do 10 grudnia. Jest nam bardzo ciężko, przede wszystkim przez ogromną ilość interwencji, ale także pandemię, która pozbawiła nas części Darczyńców.
Serdecznie prosimy Państwo o wsparcie naszej organizacji i pomoc w możliwości przeprowadzania interwencji i ratowania słabszych i bezbronnych istot, które bez pomocy człowieka nie mają najmniejszych szans na lepszy los. Cały zebrany dochód przeznaczymy na ratowanie i leczenie najbardziej skrzywdzonych zwierząt i spłatę długu w lecznicy weterynaryjnej. Tylko dzięki Wam możemy pomagać tym, którzy nas potrzebują. Usłyszmy krzyk cierpienia w ciszy! Pomóż razem z nami!
Loading...