Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
W sobotni wieczór dzwoni nasz telefon, roztrzęsiona Pani Ola prosi o pomoc!?!
W starej rurze kanalizacyjnej wyją kocięta! Błagają o pomoc!!
Przemarźnięte i głodne krzyczą w niebogłosy!!! z wszystkich otworów leke się ropa😭 nie nie widzą, oczka sklejona ropą🥺 poruszają się na oślep!
ale krzyczą.... krzyczą z głodu!!!! chcą żyć !!!
wyciąga je jeden po drugim, delikatnie, wklada do plastikowej miski, którą znalazła tam znalazla, okrywa maluszki czym tylko może, żeby ogrzać!
Jedno z maleństw niestety już nie żyje😭 Dla niego pomoc przyszła zbyt późno...
Czwórkę żyjących Pani Ola przykrywa dodatkowo kurtką i zabiera do samochodu, i na sygnale jedzie z nimi do kliniki!
Okazuje się że kociaki są w bardzo złym stanie, temperatura kociąt jest niemierzalna 😥 a na maluszkach setki pcheł, które zjadają je żywcem!🥺
Maluchy dostają kroplówki i antybiotyki, doktor przemywa im oczka z których leje się ropa. Zalecenie - dogrzewać i karmić … dobrze będzie jeśli przeżyją 😭(karta leczenia w załączniku)
Dziś nie mozna ich jeszcze odpchlić, bo jest zagrożenie życia😪
Trafiają do domu tymczasowego pod opiekuńcze skrzydła Kasi, która całą noc robi wszystko, żeby przeżyły!! Dostaja termoforek i cieply pokarm!
w konću coś widzą, Kasia co kilka godzin przemywa im oczy! zgodnie z wytycznymi weterynarza!
Rano żyją!!! cieszymy sìę, ale jeden nie je! Biegniemy z nimi na cito do gabinetu...
potrzebne kroplówki dożylne, żeby maluszek przeżył!
zaczyna się kolejny dzień walki o ich życie.... znowu gabinet, kolejne zastrzyki i kroplówki. tempetatura ciała trochę lepsza po całej nocy nz termoforku❤
W miejscu ich znalezienia pojawia się kotka i jeszcze jeden maluch. Pani Oli udaje się złapać kocie dziecko 💪
Na mamę zostaje nastawiona klatka łapka, ją też musi zobaczyć lekarz.
Po tem trzeba będzie koteczkę wykastrować.
Przed nami ogromne wydatki. Ratowanie takiej gromadki to ogromne koszta 😔Bedą odwiedzać gabinet codziennie, aż ich stan ulegnie poprawie i bedzie stabilny!
Bez Was nie damy rady😔
Kolejny raz zwracamy się do Państwa o wsparcie.🙏
Bez naszej pomocy te kocięta nie mialyby cienia szansy na przeżycia, umarłyby z wychłodzenia i infestacji pasożytniczej!
Pomoc nadeszła w ostatniej chwili!!
Loading...