Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Krysia była przecudowną, kochaną, wrażliwą i delikatną sunieczką. Niestety, cierpiała na nowotwór listwy mlecznej, który pomimo operacji dał przerzuty. Krysia odeszła, ale w naszej pamięci i sercach pozostanie na zawsze...
Czuję przeraźliwe zimno, ale nie mam siły by wstać i ruszyć w kierunku budy. Zresztą, i tak nie uda mi się do niej wejść – psów w kojcu jest dużo, a ja jestem najmniejsza i najsłabsza. Kulę się na twardej posadzce i marzę o choćby kawałeczku jedzenia, ale gdy próbowałam podejść do miski, większe psy mnie pogryzły. Więc leżę tu i powoli się poddaję…
Tak, do niedawna, wyglądała codzienność Krysi – spragnionej ludzkiej miłości suczki, u której zdiagnozowano raka. W psim świecie Krysia jest już staruszką, a takie zwierzęta, w dodatku chore, nie zawsze mają szansę na odnalezienie ciepłego, kochającego domu.
Obecnie Krysia mieszka w hotelu dla psów, gdzie po raz pierwszy od długiego czasu ma swoją własną, ciepłą podusię, kochających opiekunów i towarzystwo innych zwierząt. Powoli uczy się, że nie każdy człowiek jest nieczuły, a nie każdy pies chce ją skrzywdzić. Przeszła operację i nadal wymaga leczenia, ale najgorsze już za nią.
Krysia i jej opiekunowie mają jedno marzenie, poza ciepłym, kochającym domem dla niej – znaleźć środki na jej utrzymanie i dalsze leczenie. Pomóżmy im je spełnić!
Loading...