Już gorzej być nie może...

Closed
Supported by 94 people
4 702 zł (39,18%)
Adopcje

Started: 22 May 2022

Ends: 26 June 2022

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Gdy zdaje się, że już nie może być gorzej... Od dłuższego czasu nasz oddział boryka się z problemami finansowymi. Dlaczego? Bo nie potrafiliśmy odmawiać, gdy proszono nas o pomoc dla staruszka. Jeden, dwa, trzy, pięć, dziesięć.

Szybko przestaliśmy liczyć, ile ich do nas trafiło. Wystarczyło kilka miesięcy, by świat o nich zapomniał. Bezpieczne, najedzone, zaopatrzone weterynaryjnie, znalazły swoją przystań w hotelu. Ci, co najgłośniej krzyczeli w internecie "Pomóżcie!", zamilkli. A my każdego miesiąca musimy żebrać, by mieć za co je utrzymać.

Niestety. Ostatnie miesiące były bardzo ciężkie dla psów "z naszego podwórka". Oczy całego świata, w tym zwierzolubów, skierowane zostały na horror psów i kotów w Ukrainie. Pomaganie naszym stało się nie na czasie. Bolało nas bardzo, jak odbieraliśmy któryś z kolei telefon w sprawie adopcji, ale w grę wchodził tylko psiak z Ukrainy...


Zdajemy sobie sprawę, jak bardzo jest ciężko. Szybko rosnące ceny, niepewność jutra. Chwile radości mieszają się ze strachem o jutro. Nie prosimy o dużo. Każda, nawet najmniejsza wpłata przybliża do tego, by nasi podopieczni byli bezpieczni. Ilu ich jest?

Około 50, ale ta liczba stale się zmienia. Większość w miejscach płatnych tylko kilka w domach tymczasowych. Hotelowanie, leczenie, karmienie, przejazdy. Każdego miesiąca musimy mieć na to ok. 20 000 zł... Od dłuższego czasu nie mamy nawet połowy tego. Długi rosną, NASZA przyszłość, a właściwie przyszłość ZWIERZĄT, stoi pod znakiem zapytania...

Nasze faktury:

Supporters

Loading...

Organiser
6 actual causes
367 ended causes
Supported by 94 people
4 702 zł (39,18%)
Adopcje