Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Serdecznie dziękujemy Darczyńcom.
Zebraną kwota pokryła koszt leczenia, operacji, sprowadzenia leków (terrakron).
Gustaw obecnie przebywa nadal pod opieką fundacji. Jest pod stałą kontrola lekarza. Sprawdzamy czy nie pojawia się przedzuty.
Mamy już porządny dom dla Gucia. Niedługo przeniesie się "na swoje".
Nowotwór nie wybiera...
Nie patrzy na rasę, wygląd, rodowód, charakter. Atakuje bezlitośnie i jedyną obroną przed nim jest zmasowany atak. Przekona się o tym niedługo Gustaw, piękny, rudy, przemiły main coon.
Gustaw trafił do nas od byłych opiekunów, którzy nie radzili sobie z opieką nad nim. Trafił do nas z przewlekłym stanem zapalnym oka, nieco niedożywiony jak na tak dużą rasę. Mimo to nie sądziliśmy, że przyjdzie nam się zmierzyć z tą straszną chorobą. Wyniki Gustawa nie wskazywały na nic poważniejszego.
Nowotwór został wykryty... przypadkiem. Podczas głaskania Gustawa, jedna z naszych wolontariuszek wyczuła na jego karku dość duże zgrubienie. Wyniki biopsji nie pozostawiły złudzeń - mięsak, jeden z bardzo złośliwych i często nawracających nowotworów. Ale, jak wiecie, my nigdy nie poddajemy się bez walki. Zamierzamy stanąć do batalii o życie Gustawa i mamy nadzieję, że pomożecie nam w tym starciu z jego chorobą.
Tylko dzięki Waszemu wsparciu będziemy mieli szansę wygrać życie dla Gustawa!
Loading...